Walka
Pochmurne krucze konie
Pędzą na szachownicy
W poszukiwaniu jasności
Pionki wyłapują
Szlachetny blask w oczach
Niewinne rumieńce policzków
Onieśmielenia chwil
By na zawsze zamknąć je
W czarnych wieżach otchłani
Po zmroku ofiarują
Swoją zdobycz
Władzom monarchii
By ci napełnieni pychą
Zarazili ślepą ciemnością
Resztę światła
Komentarze (3)
Są i będą zawsze→jasne kwadraty także tworzące szachownice:)↔Pozdrawiam😊
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania