Krwawiące ręce

Krwawiące ręce

wykonują ohydne gesty.

Pot spływa po zgnitej skórze

i karmi plugawe robactwo.

Moralność wypływa wraz z kręgosłupem

przez krzywe usta,

które nigdy nie mówią prawdy.

Na ten widok drży cały świat

i czarne serce.

Nadchodzi mrok.

Ciężki wybór uwalnia moc,

która ogarnia wszystko.

Powoli… do przodu…

z cichą precyzją zabija.

Średnia ocena: 4.5  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (3)

  • Sokrates wczoraj o 16:30
    "Moralność wypływa wraz z kręgosłupem przez krzywe usta, które nigdy nie mówią prawdy."-bardzo celne
  • AlexHalley 9 godz. temu
    Bardzo mi się podoba. Sugeruję jednak zmianę słowa w 3 wersie, ze "zgnitej" na "zgniłej". Ta pierwsza jest dość częstym błędem językowym. 👍🏻
  • piliery 8 godz. temu
    Celna metafora, a nawet dwie nie sprawiają, że wiersz jest dobry - skoro jest pusty. Niestety.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania