..

..

Średnia ocena: 3.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (6)

  • pariah777 08.12.2016
    No dobra. Przecinki gdzieniegdzie postanowiły się poukrywać. "Pędził szybciej od wiatru który tamtego dnia wiał dosyć mocno." - tu przykładowo brakuje jednego, przed "który". Początek sam w sobie mnie nie przekonuje, bo mamy tutaj dość powierzchownie opisaną typową historię fantasy. Nadchodzi jakieś zło, jest jakiś mag, są jakieś Super Rzeczy Pisane Wielką Literą, ale to wszystko się wydaje "jakieś", pozbawione charakteru. Wiem, to tylko początek, ale początek powinien przykuwać uwagę czytelnika i nie pozwolić mu odłożyć książki. Ten fragment też mówi odbiorcy, iż dialogi odegrają ważną rolę w przyszłości. Jest to raczej groźba, gdyż pierwszy dialog sam w sobie jest niedopracowany, chociażby ze względu na trzykrotne powtórzenie: zapytał, dopytywał, spytał. Zróżnicuj to. I powodzenia w dalszym pisaniu, bo mam nadzieję, że na tym nie poprzestaniesz.
  • fjoloP 08.12.2016
    Nie mogłem znaleźć innego synonimu... niestety. Ale mogę Ciebie prosić abyś powiedziała mi o co chodzi z tym brakiem charakteru?
  • fjoloP 08.12.2016
    Tak poza tym, to żeby zrozumieć historię to trzeba też niestety przeczytać opowiadanie Yornem. Może nie będzie to, aż tak przeszkadzało w śledzeniu histori ale większość postaci pochodzi z tamtego opowiadania, które trochę ssą, lecz nie są chyba aż tak złe.
  • pariah777 08.12.2016
    Powiedział* XD No i wytłumaczę na podstawie pierwszego akapitu. Mamy tam zdania budowane na zasadzie "Amelo to, Amelo tamto". Taka sucha relacja. W dalszej części opisywane jest zło i są podawane schematy. Schematy, czyli takie jakieś zasady, które rządzą tym światem. Ja w tym, szczerze powiedziawszy, się pogubiłem. Za dużo nazw własnych i tym podobnych. Ale może to kwestia tego, iż nie jestem obeznany z Twoimi wcześniejszymi opowiadaniami. W każdym razie bardziej mi to przypomina dwóch ludzi podczas sesji gry w RPG niż dwóch magów z krwi i kości rozmawiających o nadciągającym złu. Nie jestem fanem fantasy, może stąd moje podejście. Na Twoim miejscu jednak starałbym się jakoś skoncentrować na tym, co się dzieje we wnętrzu bohaterów, na ich emocjach, na czymś więcej niż suche opisy akcji. Jakoś to urozmaicił, rozwinął, bo w tym fragmencie za dużo się dzieje w stosunku do jego objętości. Takie moje zdanie
  • fjoloP 08.12.2016
    pariah777 postaram się to naprawić. Dzięki , że pomagasz mi się rozwinąć
  • pariah777 08.12.2016
    fjoloP Nie ma za co. Pisz dalej i czytaj dużo, to zawsze pomaga

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania