Krzych i narciarskie skoki

„Skoki Żyły żyłą złota”!

(choć wesołek, choć niecnota).

...

Gdy po rekord skoczył Żyła,

to u Krzycha wnet odżyła

wiara, że możliwe wszystko,

przecież nie jest biedaczysko.

 

– Żyła skoczył? Też tak mogę,

zbajeruję dziewczę błogie –

Krzych wyciągnął myśl ze skoku ,

by spróbować skok… na boku.

...

Wiem, żeś w leciech. Mam pytanie –

stać cię na jej utrzymanie?

Proza życia a twe chcenie –

trzeba złota na marzenie.

Średnia ocena: 4.7  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

  • Poncki 28.02.2023
    Stojąc na obszernym portfelu nie widać, że należy do starca.
  • Zdzisław B. 28.02.2023
    ...gdyż widzi wtedy tylko ten gruby portfel ;)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania