Krzywym okiem
Strasznie długo trwa to umieranie
upór lat do słonej spłaty
zanim
podsumuję życie - dni staranne
i bazgrane od niechcenia,
na kolanie
tyle sekund, minut, dni
wciąż umieram
etapami, trochę ciałem, trochę duchem
inni żyją, oddychają całym światem
a ja
z trudem łapię dech,
powietrze suche
lata wstecz wymarła większość, której chciałam
bo nie byłam funta kłaków warta
i za późno, Panie Boże, zrozumiałam,
że to wracać będzie
niczym płyta zdarta
bo pragnienia ubzdurane, niepotrzebne
bo zbyt dobre dla mnie, a ja – nic nie warta
bo wystarczy to, co mam,
pudełko zgrzebne,
notes pragnień a w nim pusta każda kartka
i umieram rok po roku
coraz ciszej
pragnień żadnych niedowidzę, niedosłyszę
patrzę wstecz
a potem w przód ile zostało
ile jeszcze będzie mi się umierało..
Komentarze (42)
Stare przysłowie mówi > póki wam Kasieńki się chce , to nie jest jeszcze źle.
Znaczy to tyle ,że jak wspólne życie zostawiłeś w tyle ,
to jesteś skazany na powolne konanie.
Lepiej mieć zawód niespełnionego marzenia w miłości,
niż żyć ciągłą nadzieją ze coś się ziści .
Czas ucieka a życie płynie i starość nie zaczeka.
Może trochę "obok" mój komentarz, ale po czytaniu taka przyszła pierwsza myśl.
Cycu, co bóg zmaluje niech tego maj
ziarnem nie zasypuje.
Sobie radę da i żaden maj nasionami nie będzie sypał mu po oczach.
Zakończę za klasykiem od bełkotliwych komentarzy
“TseCylia (.)
Nie zawiodłeś - znowu gniot”.
A jam bóg sam, ale żaden Jezus cobym miał troskać się o twoją zdefektowaną makówkę, Cycu. Z moszną ("moszno") do egzorcysty salcesoniarza.
Debilu, a słuszałeś by jaki podnóżek podobny tobie wołał boga na wspólnika - tak mi dopomóż bóg! Może tumanku słyszałeś - o z kreską, he?
buk z kilkoma -g?! - buggggg...
Strasznie toporny masz umysł Nie był laskawy ten twój bóg.
Próchno jesteś dziadu kalwaryjski, lub jak wolisz - stara maszyna do PISania.
I tak ci dopomusz buk.
to bardzo słuszny komentarz :)
Polaroid
debil debilowi debilnie podpowi.
I tak wam dopomusz buk.
Dobrze jest nie wtykać łapy między kieliszek a zakąskę
Prostackie, trza czytać dziadu kalwaryjski aby słownik zasilić.
I tak ci dopomusz buk
"debil debilowi" .. nihil novi
1) specjalizacja: szyderstwo (z Boga i ludzi, do wyboru)
2) narzędzia: inwektywy, obelgi
3) ulubione sposoby działania: manipulacje
4) kropka nad 'i": trzaśnięcie drzwiami wobec braku argumentów i sięgniecie po pkt2)
Mimo 'debila', niezmiennie szczerze pozdrawiam :)
Ps. "Dobrze jest nie wtykać łapy między kieliszek a zakąskę" - dobrze jest nie dyktować ludziom, co mają robić (zwłaszcza pod własnym tekstem)
no chyba, że to była porada ... :)
Debilu, zamiast uczyć się od mistrzów konsekwentnie bałwanisz w debilnym uporze.
Zanim maj zdążyłby rozrzucić nasiona błękitu do skiełkowania pod jezusowymi stopami, pogańskie gołębie w locie zżarlyby je.
Naucz się raz na dobrze, że z grafomańskimi debilami nie gadam, Cycu. .
Dwie portalowe atrakcje jesteśta.
Nie lepiej szukać adoratorów w teatrze, w kawiarni, w Empiku.
Ja nie mogę!!
NO!
Bo gdzie indziej nie mogę.
NO!
U ciebie nie mogę!!!!!!!!!
Tutaj mogę.
NO!
NO!
Jeszcze mogę komentować. Opętała cię psychoza korony i uwielbienia.
To efekt bycia na Beju. tam cię głaskali i podziwiali. Po prostu jesteś przeciętna.
Jak każdy tutaj. (ze mną też). Uważam, że bloki między userami, to patologia
i portale takie upadają.
Nie po to, nie po to wyszliśmy z szuflady. żeby wzajemnie się kajdankować.
Konwersuj z grafką i oby ci się wiodło.
NO!
Dodam jeszcze, że wydaje ci się, że jedziesz po innych tak wrrrrr. A ty się toczysz na jałowym biegu.
Ahoj, przyjemniaczku 😁
Zastanawiam się od dłuższego czasy, kiedy między nami nastąpiła taka
zawiść.
Że miałem tam dwa konta?
Że ty katoliczka, a ja nie?
Na innych portalach nie było takich dyskusji.
Mnie cenzor Jan. Zbanował za to, że powiedziałem:
" Ty się nie znasz" Ocenił jako wycieczkę personalną.
Dlatego każdy pilnował się jak mógł.
I było ciumkanie z dzióbków.
A ty przenosisz patologię, do jakiegoś w miarę znośnego portalu.
Nie mam za co przepraszać. tutaj nawijasz z klonami i to wiesz.
Nie przeszkadza ci to.
Idę na lody z wnuczką. W poniedziałek ma maturę.
Bywajcie dziewczyny.
NO!
NO!
Śmierć jest naturalną konsekwencją ludzkiego życia tak, jak dwutlenek węgla po każdym oddechu.
Tyle tylko, że dla mnie życie na tym się nie kończy.
A dla Ciebie ...sam wybierasz co dalej.
Wybierz kremacje a nie będziesz rozkładany na lepsze i gorsze jadło. A jak trafi się kura rozgrzebka to może być, że w rosole znajdzie się DNA rodzinnego nieboszczyka😀 Niezamierzony kanibalizm jako, że w przyrodzie, z woli matki natury nic nie marnuje się. Po to jesteśmy aby przetrawione wydalać niczym perpetuum mobile.
Dzięki za radę, może rozważę? :)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania