Krzyż przy drodze

patrzysz z krzyża

na pokaleczoną codzienność

nad nami niebo

nadzieja jutra

 

grzech Cię przybił

zapłaciłeś najwyższą cenę

nie osądzasz

Twoja miłość silniejsza

niż nasze błądzenie

 

Miłosierdzie dla tych

co Ciebie dojrzą

czekasz cierpliwie

wrócimy na drogę w słońcu

 

myślę że zdążę

 

Jezu ufam Tobie

 

4.2025 andrew

Piątek, dzień wspomnienia

męki i śmierci Jezusa

Następne częściKrzyż

Średnia ocena: 3.7  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (7)

  • andrew24 8 miesięcy temu
    Dojrzeć krzyż,
    dokąd droga bez...
  • Conie 8 miesięcy temu
    Iresreo w trzech osobach już się objawił.
  • andrew24 8 miesięcy temu
    🌻
  • ireneo 8 miesięcy temu
    co tu bredzisz sronie?!
  • TseCylia 8 miesięcy temu
    I wciąż przygięty pod człowiekiem...
    Pozdrawiam
  • andrew24 8 miesięcy temu
    🌻
  • ireneo 8 miesięcy temu
    "Ref.: To nie gwoździe Cię przybiły,
    Lecz mój grzech.
    To nie ludzie Cię skrzywdzili,
    Lecz mój grzech.
    To nie gwoździe Cię trzymały,
    Lecz mój grzech.
    Choć tak dawno to się stało, widziałeś mnie"

    Nie trybiasz metafor więc dawaj cud,ysłowy i tytuły do tych układanek, Andziu.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania