Leżeliśmy sobie raz
Ona zasnęła
Sztucznych rzęs las
Trochę się odklejał
Krągła pupa i policzki
niezłe chirurgowi
żem dawał zaliczki
Moja księżniczka
Ach
:) Pozdrawiam
Noela, ta Ona u Ciebie jest niedobra.
On dla niej wszystko, haruje jak wół,
ma problemy z oddychaniem
a ona tak brzydko o nim.
Zero miłości. Nieładnie :)
- Staszku, nie chodź z kolegami. Staszku, nie chodź na dziwki.
No i się później dziwi, że gość dogorywa na kanapie z pilotem w jednej, a pitolem w drugiej ręce.
miało być piwem*
Komentarze (13)
Ona zasnęła
Sztucznych rzęs las
Trochę się odklejał
Krągła pupa i policzki
niezłe chirurgowi
żem dawał zaliczki
Moja księżniczka
Ach
:) Pozdrawiam
Wierszyk super :)
Dziękuję i pozdrawiam
On dla niej wszystko, haruje jak wół,
ma problemy z oddychaniem
a ona tak brzydko o nim.
Zero miłości. Nieładnie :)
No i się później dziwi, że gość dogorywa na kanapie z pilotem w jednej, a pitolem w drugiej ręce.
miało być piwem*
O to tu chodziło ...oboje leżą na kanapie ... Ona i on ...
I tak nie ma tutaj miłości ... Ona chciała księcia ...
:)
Trochę dystansu :D
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania