Księżyc

- Księżyc!

- Co z nim?

- Nie czujesz jak ciąży?

- No jest jakoś większy...

- Jest ogromny. Nigdy nie był bliżej.

- No i co z tego?

- Nie czujesz jak ciąży?

- Już mnie o to pytałeś.

- Patrz jak się srebrzy.

- Daj spokój. Idziemy!

- Ta łuna. Prawie dotyka naszego poddasza.

- Dość!

- Mgrrr. Wgrrr.

- Mówiłeś coś?

- Nie. Chodźmy. Wrrr...

Średnia ocena: 4.3  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (3)

  • Nie wiem czy to na pewno horror. Bardziej jakiś żart, ale nieudany. Tak czy owak, mi to opowiadanie nie podoba się. Pozdrawiam!
  • drohobysz 22.11.2020
    To akurat migawka. Ma uchwycić moment. Nie podoba się? Trudno. To też pewna emocja.
  • Pasja 26.11.2020
    Księżycowy monogram do kalendarza. Pozdrawiam

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania