księżycówka (tekst stary że ho ho jak gitara nastrojona na job jego mać)

nocami wiersze przepędzam

dni jak flaszki do popłukania otwarte

i rausz zalicza kopa

nie chce chodzić w zaparte

 

jak chudą siódmą po motylkowych zgórowaną krowę

na uczciwsze po kolejnej destylacji

a życie jak lichwa co nie odpuszcza

na mnie i we mnie dochodzi racji

 

(niemotom nie odpowiadam)

Średnia ocena: 1.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

  • wywaliłbym ogon zrobiony z, nieznacznie zmienionego, starego dowcipu. wysil się, masz łeb na karku. pisz "własne jaja" :)))))))))
  • Grain rok temu
    Dzięki

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania