Kształt

-Czym jest kształt mój bracie?

czy da się to obrać w frazy?

-Kształt to tylko określone wyrazy

-Ciekawe, mądre...

...Jednak nie satysfakcjonujące

-Więc chcesz wiedzieć coś jeszcze?

-Tak, mów mi, niech przejdą mnie dreszcze

-Kształt ma swój odbiór w materialnym świecie

-Przykład jakiś, bracie?

-Pól prostokąty, rzepakiem kwitnące

słońce, co świeci latem, gorące

-Jeszcze, chce wiedzieć jeszcze

-A widziałeś kiedyś skały?

-Widziałem, w muzeum geologii

-Widzisz je i nie widzisz, te matematyki ciągi...

-Co, ciągi?

-Ciągi, które tworzą kształty

-Głupoty gadasz, zero rozumu

mówisz jak byś się nawdychał piołunu

-Chciałeś przecież słuchać...

...Wiedzę poszerzać

-Chciałem poznać kształty i wiedzę

-Bracie mój wiedzą jest przecież, to co twierdzę

-Nie będę już słuchał...

...Sam wiem lepiej

-Twoja wola, bracie

zamykasz się właśnie, w upartości kracie

~I pozjadał ciekawski brat, wszystkie rozumy, swojego nie miał. Nie umiał słuchać...