Kto następny w nas i nad nami?

Twoje zębatki topią się w rdzy,

twoja jaźń już wietrzeje.

W potoku informacji kto jeszcze

upadnie, by zaciągnąć we mgle.

 

Lunatyk, co odniesie zwycięstwo,

ale otoczy się większym szaleństwem.

Wokoło krzyczy zapomniane bóstwo.

Zawodzą sługusy metalu dźwięcznie.

 

Studiują was akolici przeszłości.

Drwią z nas duchy wszech czasów.

Chciałoby się wznosić żądania,

do martwych czyń-mistrzów, ich kości?

 

W snach usłyszysz wezwania,

bóstw, których już nie znajdziemy.

Rdzawe losy na horyzoncie. Ironio!

Naszym idolem zostanie metalowe prącie!

Średnia ocena: 3.3  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

  • wikindzy 2 miesiące temu
    Pożegnanie z jednośladem?
  • Bettina 2 miesiące temu
    Powiem szczerze, ciezko mi sie odniesc.
    Pozdrawiam

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania