Ktoś przychodzi ponownie. Z kropką zaczepną.

By nawet plugawym okiem

spojrzeć w twarz z uśmiechem

na tyle szczerym

by nie wzbudzał podejrzeń

 

Dla choćby jednego z tych spojrzeń

wartych każdego grzechu

którego człowiek może się dopuścić

plugawym go uczyniąc na wieki

 

Szukając po omacku kawałek

po kawałku roztrzaskanych ludzi

ze szkła jakby tkając drogę

w kruchym lodzie

Średnia ocena: 3.5  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (10)

  • Szalej. 11.11.2023
    Że zaczerpną do mnie? :p
    Nie zjadłem wszystkich kropek na świecie!
  • Materazzone 11.11.2023
    Zjadłeś i teraz nimi wszędzie wymiotujesz!

    Oczywiście, że zaczepną do Ciebie.
  • Szalej. 11.11.2023
    Materazzone zaraz tam wszędzie. Ale twoje zjem, dla zasady i żeby pokazać, kto jest tu Kropkiem 😆
  • Szalej. 11.11.2023
    Materazzone a co do tekstu - bo brzydko tak, poza nim - przyznam, że porusza mózgownice. Jest nad czym myśleć i co odkręcać.
  • Gdyby kropki niektórzy nie mieli, to nie było by kontrowersji, wtedy czy byli by bardziej docenieni, czy bardziej przezroczyści? Musieli by nie mieć kropki, choć niektórzy znali ich sprzed kropki,skąd indziej. Jak to jest kiedy nie mają kropki? Wiedzą niektórzy, reszta zna przez pryzmat kropki.
  • Materazzone 11.11.2023
    Kropka stanowi przekrój poprzeczny patyka i pełni wielką i ważną rolę w życiu każdego z nas.
  • Materazzone, Wielość kropek to patyk.
  • Szalej. 11.11.2023
    Ale mówisz o mnie? Z brakiem kropek? Bo u mnie kropki były od zawsze :)

    Kropka, jako bunt przeciwko skostnialym zasadom języka. Kropka, jako wyraz anarchii 🤣 śmiesznie
  • Materazzone dwa lata temu
    Szalej. Kropkę Szaleja można już uznać za samodzielny byt, który dzięki swojej poprzeczności i zdolności przemiany w patyk. Stanowi integralną część naszej wspólnej rzeczywistości :D
  • Szalej. dwa lata temu
    Materazzone hahahaha

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania