Ku drodze

Ku mojej drodze wczesnej

Buntuję się i wybrzmiewam

Wpośród prawd sponiewieram

Ta która mi niejasna

 

Zamknę cię już myślę

Niemożność ma bliska

w zajętej głowie

ciężko odpuszczać

 

Ciągły krąg płonący złociście

Ciągły krąg zgaszony

Odpoczywający

I czuwający

 

Posłaniec, który zbawi

Anioł chroniący

Siła pomagania

 

Forma doskonała,

prowadzająca do miłości

i jedności

 

W oczach kogoś kto przeżywa

słyszy swoje głosy

posługując się nimi

Zamyka myślenie idealne

 

Pokochaj i odpuść,

Kropla z diamentami

Czeka na ciebie

Średnia ocena: 3.7  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (1)

  • Filip 10 miesięcy temu
    Podoba mi się 😉

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania