Ku światłu
I przyjdą dni pełne radości,
nadzieja, ściśnięte dłonie, Twe mądrości,
zapach morza i spiekota,
głaskanie dzikiego kota.
Sensu szukam już od dawna,
zastanawiam się często, jaka jest prawda:
skąd jesteśmy i dokąd zmierzamy?
Może do naszej zagubionej mamy?
Może po śmierci zaczyna się życie?
Może śmierć nie istnieje?
Jakie są nasze dalsze dzieje?
Reinkarnacja dała mi tę nadzieję.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania