teatrzyk obwoźny
polaryzacja mnie bawi
jak woda rybę
miłośnicy muzyki miłośników muzyki
ubierają w szaty króla
plemiona rzucają kamienie
można się wyżyć
dać upust upustom
albo miłości
noże i czereśnie jakkolwiek
duchy siedzą w rzędach
zakładają nogę na nogę
przedstawienie trwa
kolejny akt
dostawimy krzesła
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania