- Jeszcze raz - powiedział odsuwając się na tyle, by móc spojrzeć mi w oczy. Jego były wręcz piękne - dwukolorowe tęczówki błyszczały miłością i pożądaniem. Lubię, gdy tak na mnie patrzy, nie ma co tego ukrywać. / zrobiło się nostalgicznie jak to przeczytałam, ciekawi mnie co dalej ... 5:)
Ciasteczko05.06.2015
Pierwszy raz się odzywam (chociaż byłam tu od początku)(>‿◠)✌ , no wiesz lenistwo i takie tam xD ( wiem jak komentarze mogą podbudowywać i poprawiać humor, więc bedę częściej pisać) muszę cię pochwalić, opowiadanie jest świetne i do tego rozdziały dodajesz bardzo szybko co jest niespotykane wśród większości blogów, bardzo polubiłam główną bohaterkę,wzorowałaś ją na kimś? no dobra nie będę się rozpisywać bo jak zacznę to nie skończę٩(˘◡˘)۶. A jeszcze jedno pytanie dlaczego Ryuu jest na wolności nie poniósł żadnych konsekwencji za to porwanie?
Anonim05.06.2015
*rumieniec*
Dziękuję za komentarz! O matko, serio, teraz będę się jarała :3
Rozdziały dodaję tak szybko, bo już jakiś czas temu skończyłam to opowiadanie XD Nie wzorowałam się na nikim tworząc główną bohaterkę (no może troszku na mnie). Jak wspominałam Ryuu jest bardzo dobrym manipulatorem u udało mu się zwalić niemal wszystko na Haizakiego. Brrr, po cholerkę ja go tworzyłam?!
Dziękuję za komentarze i czytanie tego opowiadanka! XD
Ciasteczko05.06.2015
Jak to opowiadanie sie skończy napiszesz coś jeszcze?
Anonim05.06.2015
Mam kilka pomysłów na kilka opowiadań, ale na razie nie chcę nic zbytnio zdradzać XD Naprawdę aż tak ci się podoba? o.O
Ciasteczko05.06.2015
Tak naprawdę, dlaczego cię to dziwi? więcej wiary w swoje umiejętności xD
Grrrr czemu te nożyczki nie trafiły. Ryuuizm (i debilizm) trzeba tępić w zarodku.
Myślałam, że, jak nasza para została sama to stanie się WIADOMO CO. Ale nie, Shiroi musi się poznęcać nad czytelnikami i opisać TO w późniejszych rodziałach...
- Zamknij się i całuj.- Twoje rozkazy są absolutne xd.
No, nie, jak mogłaś przerwać w takim momencie?! Szlaban na yaoi i Kuroko!
Anonim05.06.2015
Przepraszam T.T Shiroi już będzie grzeczna! Chyba...
Nie! Tylko nie na yaoi i Kuroko! Już wolę umrzeć!
Komentarze (14)
Dziękuję za komentarz! O matko, serio, teraz będę się jarała :3
Rozdziały dodaję tak szybko, bo już jakiś czas temu skończyłam to opowiadanie XD Nie wzorowałam się na nikim tworząc główną bohaterkę (no może troszku na mnie). Jak wspominałam Ryuu jest bardzo dobrym manipulatorem u udało mu się zwalić niemal wszystko na Haizakiego. Brrr, po cholerkę ja go tworzyłam?!
Dziękuję za komentarze i czytanie tego opowiadanka! XD
*rumieniec*
Myślałam, że, jak nasza para została sama to stanie się WIADOMO CO. Ale nie, Shiroi musi się poznęcać nad czytelnikami i opisać TO w późniejszych rodziałach...
- Zamknij się i całuj.- Twoje rozkazy są absolutne xd.
No, nie, jak mogłaś przerwać w takim momencie?! Szlaban na yaoi i Kuroko!
Nie! Tylko nie na yaoi i Kuroko! Już wolę umrzeć!
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania