Postanowiła przeczytać ten rozdział, gdyż w tytule opowiadania widnieje tytuł jednego z moich ulubionych anime...
Nie przypadło mi do gustu. I może "przeszłabym" obok tego opowiadania obojętnie, jednak muszę to napisać - strasznie razi mnie brak przecinków! Ile człowiek musi mieć lat, żeby nie wiedzieć, że przed "bo" czy "że" jest przecinek?! Nie są to jedyne brakujące przecinki, a brakuje ich naprawdę bardzo dużo.
"Zresztą" pisze się razem.
"Mi samej został jeszcze tylko król i jeden srebrny generał. " - na początku zdania używa się dłuższej formy zaimka tzn. mnie.
Nie rozumiem Twojego komentarza Marino. Czy możesz go jeszcze raz napisać, ale bardziej po polsku? To, że ma urodziny nie zwalnia nikogo do pisania poprawnie, a tym bardziej do oceniania go obiektywnie.
Anonim17.07.2015
Oki, dziękuję za uwagi, Karino ;)
Marina - jeśli chcesz zaczepiać ludzi to nie pod moim opowiadaniem.
Marina - skończ.
Karina, mogłabyś mi podać miejsca, gdzie brakuje przecinków? XD Serio, na razie znalazłam tylko jeden T.T Nigdy więcej poprawiania na szybko!
Jej! Nożyczki! Sadysta! Mało mi tu Murasakibary i Kuroko! I gdzie Tsunderima! Dobra, zamykam mordę i daję 5, bo co innego? Kocham to opowiadanie. Umarłam, kiedy Akane pyskowała Akasiowi XD Czekam na więcej! :)
"Nie wiedzieć czemu całe Pokolenie Cudów zdychało ze zmęczenia sprzątając sale, podczas gdy pozostali mieli normalny trening" - przed "sprzątając".
" - Jesteś Seijuro, tia? - zapytałam patrząc na czerwonowłosą tchórzofretkę" - przed "patrząc".
"W każdym razie atmosfera zrobiła się nagle niezwykle ciężka, reszta drużyny wciągnęła głośno powietrze spodziewając się tego co miało nastąpić" - między "tego co".
"Wyobraziłam sobie jak zaczyna nimi strzelać" - przed "jak".
"- Dobra, dobra, nie denerwuj się bo ci żyłka pęknie" - przed "bo". Serio?!
"Nikt go nie nauczył, że z nożyczkami się nie biega, ani tym bardziej rzuca w co albo raczej kogo popadnie?!" - przed "w co".
"- Wyjaśnijmy sobie coś - głos miał opanowany i niezwykle spokojny mimo, że przed chwilą próbował mnie zabić" - spójników złożonych się nie rozdziela, przecinek powinien być przed "mimo że".
"Chwycił dłonią za nożyczki i wyszarpał je z drewna siłą nawet się przy tym nie chwiejąc" - przed "nawet".
"To mi się już nie podoba, czułam że zaraz upadnę na kolana" - przed "że". Ponownie - serio?!
"Po plecach i ramionach przeszły mnie lodowate dreszcze, w żyłach płonęła adrenalina przyspieszając akcje serca, które wybijało koncert Heavy Metalowy" - przed "przyspieszając.
"- Powiedziałem z szacunkiem. Jeśli mi się sprzeciwisz zabiję cię, nieważne kim jesteś. Jakieś pytania? - mruknął unosząc do góry jedną brew" - przed "zabiję cię" i przed "unosząc".
"Chciałam się wymsknąć, ale położył dłonie tuż przy moich ramionach uniemożliwiając ucieczkę" - przed "uniemożliwiając".
"Patrzyła na niego błagalnym wzrokiem, wiedziałam że myśli o mnie tak samo jak ja o niej" - przed "że" i przed "jak".
"- O-ona nie chciała źle - zająknęła się widząc jego mordercze spojrzenie" - przed "widząc".
"Zanim zorientowałam się co robi, pochylił się i przejechał językiem po mojej dolnej wardze" - przed "co".
"- Hitomi uciekaj - powiedziałam popychając ją lekko w stronę drzwi" - przed "popychając".
"Posłusznie wybiegła patrząc na mnie z niepokojem" - przed "patrząc".
"Zaczęli protestować, szczególnie Kise, ale wtedy Akashi przeciął kilka razy powietrze swoimi nożyczkami, a wtedy wszyscy posłusznie wyszli rzucając mi współczujące spojrzenia" - przed "rzucając.
"- Nie boisz się? - zapytał patrząc ma mnie" - przed "patrząc".
"- Możesz sobie tam być Pomidorem Nożycorękim, ale nie jestem taka słaba jak myślisz" - przed "jak".
"Uśmiechnął się jak to tylko on potrafi, przesuwając nożyczkami po moich ustach" - przed "jak".
"Weszłam patrząc się na niego podejrzliwie" - przed "patrząc".
"Wtedy nawet nie wiedziałam, że od czasu, kiedy go spotkałam będzie się liczył dla mnie tylko on" - przed "będzie".
Uff...
Mam nadzieję, że uzasadniłam swoją ocenę.
Anonim17.07.2015
Oż ty w dzioba :O Aż tyle tego?! Oki, dzięki ;) Nie obiecuję, że to się nie powtórzy, bo przecinki to jedna z moich największych słabości (co mnie nie usprawiedliwia), ale na razie skupiam się nad treścią, reszta przyjdzie z czasem ^^ Dziękuję! XD
Wczoraj przeczytałam i zapomniałam skomentować... -_-
Rzeczywiście brakuje przecinków, ale kazdemu się zdarza. Ja też mam czasem problem z interpunkcją ;) Karino już podała te przykłady, to ich nie będę wytykać ;)
CO do treści to jest genialne! :D To anime jest jednym z moich ulubionych ( niedawno skończyłam oglądać ^^), a te opowiadanie też są cudowne! :D Miło poczytać o tych wariatach i uśmiech sam pojawia się gdy widzę, że kolejny rozdział gotowy :) Cóż jeszcze mogę dodać... Pisz dalej! A, i 5 zostawiłam :D
Anonim18.07.2015
Dzieki MaraJ XD Mój mentor poradził mi, bym na razie nie przejmowała się przecinkami, tylko skupiła na treści, interpunkcji itd., więc idę za jego radą ;) A jak ci się podobało anime? Którą postać lubisz najbardziej? ^^
Anime naprawdę wciągające. Bywało tak, że planowałam obejrzeć 2-3 odcinki jednego dnia, ale skonczyło się w takim momencie, że obejrzałam 4, nawet 5 :D Nie oglądam za dużo anime, ale to naprawdę mi się podoba! Co do ulubionej postaci... trudny wybór. Lubię charakter Kagamiego, Kuroko też fajny :D A momenty, w których on się tak nagle zjawia, a raczej inni go nagle zauważają... boskie!
Lubię też Pokolenie Cudów, każdego na swój sposób. Nie wiem czemu, ale jakoś do gustu przypadł mi Aomine ;) Taki niby obojętny, ale ma w sobie to coś :)
Nie umiem stwierdzić , która postać jest moją ulubioną! -_- Za dużo fajnych osób! Lubię o Seirin i Pokolenie Cudów :D Za trudna decyzja XD
A jak u ciebie, Shiroi? Kogo jeszcze lubisz, oprócz Akasia, oczywiście?
Anonim18.07.2015
Lubię wszystkich z Pokolenia Cudów XD Nie przepadam jedynie za Bakagamim i Ahomine mnie czasem wkurzał, ale to jeszcze przed jego przegraną ;) Potem był już spoko ^^
“Shiroi, zauważyłem karygodny błąd! Aomine nie ruszyłby swojej aroganckiej dupy, żeby stawić się na treningu!” Te oto słowa Sługa napisał w celu skomentowania jednej z prac Shiroi. Myślami był już w angielskim częściach internetów tłumacząc tą kupę gówna, zwaną fanfikiem. Z zadumy wyrwał go dziwnie znajomy głos.
- Przepraszam.
Sakal z wrażenia aż spadł z krzesła nabijając sobie wielką śliwę, a przy okazji niszcząc słuchawki. Spojrzał na tego gościa który go wystraszył. Był to niski i chudy chłopak o niebieskicg oczach i włosach.
- Co jest kurwa? - Zaklną pod nosem Sakal.
- Głupcze, nie wiesz co się stało? - powiedział jakiś wysoki okularnik o zielonych włosach. Przez lewe ramię miał przełożonego kałacha.
- Stary, odłóż tą broń! - Legion zerwał się na równe nogi i chwycił jedyną broń w pobliżu. Nożyczki. Wtem poczuł, że ktoś oparł rękę na jego ramieniu.
- Spokojnie koleś. Nie mamy złych zamiarów.
- Aomine - odezwał się jakiś różowowłosy olbrzym - skoro już zabierasz mu nożyczki, to może mi je dasz? Chcę w końcu otworzyć te chipsy.
- Co jest kurwa?
Slug powtórzył pytanie, odwracając się w stronę olbrzyma. Podskoczył ze strachu kiedy zobaczył niskiego chłopaka z czerwoną czupryną. Miał wzrok diabła i właśnie coś mówił.
- Normalnie puściłbym gadkę o szacunku, ale za chwilę mamy mecz, więc się streszczę. Kuroko - na te słowa niebieski zbliżył się do Wojtka - miał ci dać medal najszybszej skapy wszech czasów.
- Oczywiście ironicznie - rzekł jakiś blondyn o wyglądzie modela.
- Proszę bardzo. - Niebieskooki wcisną mu do ręki medal z napisem “Ironiczna nagroda za najszybszą skapę internetów” Kiedy chłopak uniusł wzrok nikogo już nie było w jego pokoju.
- Okay… koniec dragów na dzisiaj.
Anonim19.07.2015
Później jest to wyjaśnione... w którymś tam rozdziale XD
Murasakibara ma fioletowe włosy i mówi na Aomine "Mine-chin" :D
Ale za historyjkę daję pięć! You made my day ;D
Kupę gówna zwaną fanficiem? Chodzi o moje opko? T.T
Komentarze (36)
Nie przypadło mi do gustu. I może "przeszłabym" obok tego opowiadania obojętnie, jednak muszę to napisać - strasznie razi mnie brak przecinków! Ile człowiek musi mieć lat, żeby nie wiedzieć, że przed "bo" czy "że" jest przecinek?! Nie są to jedyne brakujące przecinki, a brakuje ich naprawdę bardzo dużo.
"Zresztą" pisze się razem.
"Mi samej został jeszcze tylko król i jeden srebrny generał. " - na początku zdania używa się dłuższej formy zaimka tzn. mnie.
Na razie ode mnie tylko 2. Zobaczymy, co dalej :)
:)
Marina - jeśli chcesz zaczepiać ludzi to nie pod moim opowiadaniem.
Karina, mogłabyś mi podać miejsca, gdzie brakuje przecinków? XD Serio, na razie znalazłam tylko jeden T.T Nigdy więcej poprawiania na szybko!
" - Jesteś Seijuro, tia? - zapytałam patrząc na czerwonowłosą tchórzofretkę" - przed "patrząc".
"W każdym razie atmosfera zrobiła się nagle niezwykle ciężka, reszta drużyny wciągnęła głośno powietrze spodziewając się tego co miało nastąpić" - między "tego co".
"Wyobraziłam sobie jak zaczyna nimi strzelać" - przed "jak".
"- Dobra, dobra, nie denerwuj się bo ci żyłka pęknie" - przed "bo". Serio?!
"Nikt go nie nauczył, że z nożyczkami się nie biega, ani tym bardziej rzuca w co albo raczej kogo popadnie?!" - przed "w co".
"- Wyjaśnijmy sobie coś - głos miał opanowany i niezwykle spokojny mimo, że przed chwilą próbował mnie zabić" - spójników złożonych się nie rozdziela, przecinek powinien być przed "mimo że".
"Chwycił dłonią za nożyczki i wyszarpał je z drewna siłą nawet się przy tym nie chwiejąc" - przed "nawet".
"To mi się już nie podoba, czułam że zaraz upadnę na kolana" - przed "że". Ponownie - serio?!
"Po plecach i ramionach przeszły mnie lodowate dreszcze, w żyłach płonęła adrenalina przyspieszając akcje serca, które wybijało koncert Heavy Metalowy" - przed "przyspieszając.
"- Powiedziałem z szacunkiem. Jeśli mi się sprzeciwisz zabiję cię, nieważne kim jesteś. Jakieś pytania? - mruknął unosząc do góry jedną brew" - przed "zabiję cię" i przed "unosząc".
"Chciałam się wymsknąć, ale położył dłonie tuż przy moich ramionach uniemożliwiając ucieczkę" - przed "uniemożliwiając".
"Patrzyła na niego błagalnym wzrokiem, wiedziałam że myśli o mnie tak samo jak ja o niej" - przed "że" i przed "jak".
"- O-ona nie chciała źle - zająknęła się widząc jego mordercze spojrzenie" - przed "widząc".
"Zanim zorientowałam się co robi, pochylił się i przejechał językiem po mojej dolnej wardze" - przed "co".
"- Hitomi uciekaj - powiedziałam popychając ją lekko w stronę drzwi" - przed "popychając".
"Posłusznie wybiegła patrząc na mnie z niepokojem" - przed "patrząc".
"Zaczęli protestować, szczególnie Kise, ale wtedy Akashi przeciął kilka razy powietrze swoimi nożyczkami, a wtedy wszyscy posłusznie wyszli rzucając mi współczujące spojrzenia" - przed "rzucając.
"- Nie boisz się? - zapytał patrząc ma mnie" - przed "patrząc".
"- Możesz sobie tam być Pomidorem Nożycorękim, ale nie jestem taka słaba jak myślisz" - przed "jak".
"Uśmiechnął się jak to tylko on potrafi, przesuwając nożyczkami po moich ustach" - przed "jak".
"Weszłam patrząc się na niego podejrzliwie" - przed "patrząc".
"Wtedy nawet nie wiedziałam, że od czasu, kiedy go spotkałam będzie się liczył dla mnie tylko on" - przed "będzie".
Uff...
Mam nadzieję, że uzasadniłam swoją ocenę.
Wybacz mi, Shiro-chan, za reklamę -.-
Rzeczywiście brakuje przecinków, ale kazdemu się zdarza. Ja też mam czasem problem z interpunkcją ;) Karino już podała te przykłady, to ich nie będę wytykać ;)
CO do treści to jest genialne! :D To anime jest jednym z moich ulubionych ( niedawno skończyłam oglądać ^^), a te opowiadanie też są cudowne! :D Miło poczytać o tych wariatach i uśmiech sam pojawia się gdy widzę, że kolejny rozdział gotowy :) Cóż jeszcze mogę dodać... Pisz dalej! A, i 5 zostawiłam :D
Lubię też Pokolenie Cudów, każdego na swój sposób. Nie wiem czemu, ale jakoś do gustu przypadł mi Aomine ;) Taki niby obojętny, ale ma w sobie to coś :)
Nie umiem stwierdzić , która postać jest moją ulubioną! -_- Za dużo fajnych osób! Lubię o Seirin i Pokolenie Cudów :D Za trudna decyzja XD
- Przepraszam.
Sakal z wrażenia aż spadł z krzesła nabijając sobie wielką śliwę, a przy okazji niszcząc słuchawki. Spojrzał na tego gościa który go wystraszył. Był to niski i chudy chłopak o niebieskicg oczach i włosach.
- Co jest kurwa? - Zaklną pod nosem Sakal.
- Głupcze, nie wiesz co się stało? - powiedział jakiś wysoki okularnik o zielonych włosach. Przez lewe ramię miał przełożonego kałacha.
- Stary, odłóż tą broń! - Legion zerwał się na równe nogi i chwycił jedyną broń w pobliżu. Nożyczki. Wtem poczuł, że ktoś oparł rękę na jego ramieniu.
- Spokojnie koleś. Nie mamy złych zamiarów.
- Aomine - odezwał się jakiś różowowłosy olbrzym - skoro już zabierasz mu nożyczki, to może mi je dasz? Chcę w końcu otworzyć te chipsy.
- Co jest kurwa?
Slug powtórzył pytanie, odwracając się w stronę olbrzyma. Podskoczył ze strachu kiedy zobaczył niskiego chłopaka z czerwoną czupryną. Miał wzrok diabła i właśnie coś mówił.
- Normalnie puściłbym gadkę o szacunku, ale za chwilę mamy mecz, więc się streszczę. Kuroko - na te słowa niebieski zbliżył się do Wojtka - miał ci dać medal najszybszej skapy wszech czasów.
- Oczywiście ironicznie - rzekł jakiś blondyn o wyglądzie modela.
- Proszę bardzo. - Niebieskooki wcisną mu do ręki medal z napisem “Ironiczna nagroda za najszybszą skapę internetów” Kiedy chłopak uniusł wzrok nikogo już nie było w jego pokoju.
- Okay… koniec dragów na dzisiaj.
Murasakibara ma fioletowe włosy i mówi na Aomine "Mine-chin" :D
Ale za historyjkę daję pięć! You made my day ;D
Kupę gówna zwaną fanficiem? Chodzi o moje opko? T.T
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania