Kwiaty
Nenufary wciąż spokojne opiewałem całe życie
mlecze które rosły w maju, kwitły kiedy cię poznałem
woń napomnę stron rodzinnych, kiedy fiołek tchnie nią skrycie
wszystkie piękne kwiaty które, przed uschnięciem nazrywałem
wiesiołki na niepokoje, na zauroczenie bratki
niezapominajek roje, jeden bez dla mojej matki
słoneczniki żywe, złote, zadzierają głowę dumnie
bukiet dzikich kwiatów polnych przypomina mi o tobie
chryzantemy, tak posępne, położą na mojej trumnie
maki lekkie, całe we krwi, wyrosną na moim grobie
Komentarze (4)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania