Lalka Reborn

Lalkę Reborn zauważyłam na OLX, a w niedzielę napisałam, że ją kupuję. W poniedziałek sprzedający ją wysłał, a w środę już była u mnie w domu. Wygląda jak prawdziwe dziecko i nie żałuję, że ją kupiłam.

Pierwotnie miałam na oku inną – był to chłopiec z czarnymi oczkami i czarnymi, kręconymi włosami, który przecudownie się uśmiechał. Po powrocie z sanatorium okazało się, że ogłoszenie zniknęło.

Wtedy zobaczyłam tę lalkę i pod wpływem impulsu zamówiłam ją, zamiast szukać tańszej, bo kosztowała dwieście trzydzieści złotych. Dziś bym szukała, ale wtedy byłam zakochana w tej z zamkniętymi oczami.

Mama nawet nie wiedziała, że dokonałam jej zakupu, gdy ją zobaczyła to trochę była zła i nawet na krzyczała, ale w końcu się uspokoiła.

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (4)

  • paluszki z paczuszki 10 miesięcy temu
    To wszystko? Nic więcej nie masz do dodania? Nie będę się nad tobą pastwiła, ale dodaj chociaż dwa zdania, że lalka w nocy gania cię z nożem i mówi w pradawnym języku.

    Zrób coś z tym, bo na tę chwilę to straszna kupa :(
  • Namietny dotyk 10 miesięcy temu
    Nie prawda
  • Lalka Reborn 10 miesięcy temu
    No tak było
  • Lalka Reborn 10 miesięcy temu
    Ma-ma?

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania