Latarnie
Latarnie noc haftuią w złotą nić bez końca /
Na licencyi zachodniéy bogatégo słońca :
Ono za nią nic grosza dźwięcznego nie żądá /
Stárczy/ że iégo blaski miasto w noc oglądá.
Zámknięté w szklánnych słoiach te świateł zapasy
Bezsennym się przygodzą/ którzy pod te czasy
Szukać wzruszéń nieznanych ulicami chodzą /
Cudom się przypatruiąc/ iakié lśnienia rodzą :
Brukom/ owe w ciémnościach iak spiéniona kola /
Marszczą się i błyskaią/ niczym śniéżne pola :
Murom/ a te w poblasku tak stoią iak duchy /
Gdy drzewa im na lica rzucaią ciéń głuchy.
Listowiu/ ono w świetle lamp vgrem złotystym
Rozjarzone/ pyszni się stroiem vroczystym :
Sygnalizacyi świetlnéy/ która barwy żywe
Rzucá swoié w vlicy puch : skarby prawdywe.
Samochody/ to złota vtoczone bryły /
Bogactwem raduiące oczy : iakby snyły.
Śledzić blasków koléie : przystoyná zábawa /
A wystałe powietrze : to téy nocy kawa.
Kroki się rozlegaią/ pogodzone z ciszą :
Na kartach coś vmysłu taiémnice piszą /
Tak noce latarniane niby złotogłowy /
A dusza : co odczuwá/ trudno oddać słowy.
Czasem nocy się zdarzá dotyk tak vroczy /
Że aż łzy poruszone same cieką w oczy.
Każda łza (ieśli spadnie) będzie pozłoconá
Przez złotników : latarnie/ nim na ziémi skoná.
Komentarze (16)
https://www.opowi.pl/zaproszenie-do-fotozabawy-nr-4-a75828/
w linku jest zdjęcie, do którego piszemy teksty.
Czy podejmiesz się wyzwania i napiszesz do
1 maja?
Pozdrawiam ?
Zaiste, fajnie, że tak też tu, czytać można. Świat światła i cieni, a jeszcze lepiej po deszczu,
gdy odbicia różne i odchyłki.
Gdybym musiał wybrać 1 wers→to pierwszy:)↔Pozdrawiam:)?↔
Pozdrawiam ?
Nie słyszały, więc światła rozbłysnęły mocniej
Na chwilę, dla Autora, co tak czule śpiewa,
Miodem spłynęły auta, i bruki, i drzewa.
W pszczelim brzęczeniu jednej, co stała w awarii,
Słychać było westchnienia i dwustu latarni,
A później wszystko ścichło i wszystko wygasło,
Świt przyszedł, poszarzało, i niebo, i miasto.
Pozdrawiam ?
I dobrze rozumiem, że "/" to są przecinki lub coś podobnego?
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania