Lato 1980

Czy pamiętasz tamto lato ? , gdy w szuwarach

wiatr piosenki śpiewał czule

A na obiad był schabowy

I dwa dobrze okraszone grule

 

Ja za rękę cie trzymałem

W snopkach złoty warkocz plotłem

A z wikliny, pod kasztanem

, dziadek nową robił miotle

 

Dwa kaczory , tuż po deszczu,

Co wieczorem dom nawiedził

Głośno mnie witały ----wieszczu

Tyś epokę swą wyprzedził

 

Na zagonie zboża łany

Łby chyliły tuż przed kosą

A na płocie z gliny dzbany

Wodę z deszczu piły z rosą

 

Krzyż pod dębem zakwitł kłosem

głosząc matce zielnej modły

Dziecko swe przykryła włosem

Pod krzyż wszystkie drogi wiodły

 

Żebrak suchą kromkę tulił

Jakby była ósmym cudem

Przed oczami garb swój skulił

Kromkę posmarował brudem

 

Konik polny mu przygrywał

Niczym skrzypek niestudzony

Dary nieba z drzewa zrywał

Bo był w niebie uwielbiony

 

Czy pamiętasz tamto lato?

Bose nogi w tańcu z trawą

Gdzie ze szczęściem miłość babci

Śmiała się i biła brawo

 

M CH

Gniezno 18 8 23

Średnia ocena: 2.5  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (1)

  • Sokrates wczoraj o 15:27
    Ładny wiersz mój ziomku z miasta Gniezna

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania