Kolejny, długi rozdział. Wciąż brakuje mi oryginalności. Sposób pisania dobry, lecz ogólnie niczym się nie wyróżniający. Tematyka również — codzienna szarzyzna, niewiele kontrowersji, sprzeczności, dramatów, nie jestem pewien czy tego właśnie pragnie czytelnik. Choć Laura sporo o sobie opowiada, mało o niej wiemy, co ją cieszy, co smuci, jakie ma poglądy na świat i ludzi, itp. Nie zachęca to do komentarzy, bo trudno komentować oczywistość. Ot, zdarzyło się i tyle. Oczywiście innym może się to podobać, każde pisanie ma swoich amatorów, dlatego nie oceniam, lecz zachęcam do dalszego pisania.
Komentarze (3)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania