LBnR 30 - To jest sen?

Kulfon, kujon, któż to taki

Kto dorasta do pięt taty

No i mamy przecudownej;

Śpiewała mi o kotach za płotem.

 

Teraz to te czasy już umarły

Zniknęły, otchłań, czerń; zostało tylko trochę marmolady

I tej kaszki manny, choć jej nie lubiłem raczej.

 

I literami próbuję zapisać te uczucia

Gdy jeszcze byłem mniejszy

woziła mnie na wózku

To były piękne czasy, teraz już chodzę sam.

 

 

Kołysała mnie,

bardzo kochała mnie

a tata gdy był jeszcze młody

lata temu dawno

to historia ta

obiła się o uszy

słuchajcie, mój ojciec sobie zmarł.

 

 

I w ten czarny czwartek

I ciężki poniedziałek

I tydzień okropny

mój ojciec sobie zmarł.

 

i poszedłem na pogrzeb,

mając lat z sześć

patrzyłem na księdza

on ponurą minę zachowywał.

 

Moja matulko kochana, dlaczego nie ma ojczyma

to on śpiewał mi na dzionek,

to on mi pamiątki kupował.

To on mi się śnił

po nocach, potem.

 

 

do dziś wspominam

tragedię najsmutniejszą

która mi głowę

przewróciła na bok.

Średnia ocena: 3.7  Głosów: 15

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (12)

  • detektyw prawdy 04.08.2017
    Poeta ze mnie nie najlepszy. Ale mam nadzieje ze chociaz troche udal mi sie ten wiersz.
  • KarolaKorman 05.08.2017
    Smutne dzieciństwo opisałeś. Ja nie oceniam, pozdrawiam :)
  • Pan Buczybór 05.08.2017
    Nawet jak piszesz na poważnie to zachowujesz swój detektywistyczny styl - plus!
    Tekst, o dziwo, fajny. Podoba mi się jego forma i budowa. Jest taki lekko chaotyczny i jednocześnie smutny. Tym razem ci wyszło. 5
  • Canulas 05.08.2017
    Daje 4 — całkiem to dzikie, nowe. Inna sprawa, że pewnie niechcący.
  • motomrówka 05.08.2017
    A ja, swoją gwarą lubelską napiszę: Ech...
  • Ewcia 05.08.2017
    Pomyliłeś się powinno być,, kupował."
    Trochę chaotyczny ten wiersz.
  • Ewcia 05.08.2017
    Wpadłeś już na pomysł tytułu do wiersza?
  • Ewcia 05.08.2017
    Bardzo smutne są te wspomnienia z dzieciństwa.5
  • Rick Grimes 05.08.2017
    widzę olbrzymią tęsknotę w tym wierszu. właściwie, "widzę" to nie odpowiednie określenie - czuję ją. fragment o zmarłym ojcu mnie złamał, po prostu. bardzo ładnie oddałeś emocje prostym językiem przeciętnego człeka, przez co myślę, że do każdego dotrze twój utwór. 5
  • Canulas 05.08.2017
    Nawet trochę żałuję po ponownym, spokojniejszym, przeczytaniu, że dałem 4, nie 5
  • Zapraszamy Szanowego Pana na Forum do zagłosowania na najlepszy wiersz zgłoszony do LBnR już po raz 30.
  • Enchanteuse 20.04.2018
    Końcówka sztos.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania