-

--- przerwa techniczna ---

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 12

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (28)

  • Witamy wiersz Agnieszki w Bitwie. Brawo!
  • Wrzuć link na Forum i po sprawie
  • Pasja 08.06.2018
    Witam czuję zapach i ogień dobrej kawy. W takim towarzystwie warto z Tobą wypić ten łyk kofeiny.
    Bardzo elegancko i subtelnie zaparzyłaś temat.
    Wszystkiego dobrego
  • Agnieszka Gu 08.06.2018
    Dzięki za odwiedziny i tematycznie, świetnie zgrany komentarz :) Pozdrowionka
  • betti 08.06.2018
    Gdyby wyrzucić wszystkie upiększacze typu ''zimnych łez'' czy ''smutny zapach''byłby to dobry wiersz. Dopełniaczówki popsuły cały efekt.

    ''Usta spowija uśmiech.

    Na stolik pokryty serwetą

    spokojnie odstawiam kawę… ''
  • Agnieszka Gu 08.06.2018
    Dopełniaczówki popsuły efekt, powiadasz... w sumie, dotąd nie podchodziłam do nich w takim kontekście. Raczej jawią mi się jako ozdobniki—nadające klimat wierszom. Obaczymy, następnym razem zwrócę uwagę, ale czy nie użyje... Nie ręczę ;)
    Dzięki i pozdrawiam.
  • betti 08.06.2018
    Agnieszka Gu kiedyś były w użyciu, dziś są balastem, zmorą poetów, dlatego każdy omija szerokim łukiem...taka prawda. Nie wierzysz spr na portalach.
  • Agnieszka Gu 08.06.2018
    tiaaa możliwe, prostota nade wszystko.
    Właśnie się uczę, i walczę, jak tu przejść płynnie od wiersza "ciężkiego" i "gęstego", którymi to formami czuję się już przytłoczona — do "lekkiego" i "zwiewnego".
    Może, poza unikaniem "kwiecistego / soczystego / etc." słownictwa, i to jest jakiś sposób, ale tak bez większego przekonania to piszę — a w każdym razie chyba nie jest to recepta dla celu, jaki sobie obrałam. Parafrazując: "Filozofia filozofią, a życie życiem" —. Balast balastem, a potrzeba koniecznością ;)
  • betti 08.06.2018
    Agnieszka Gu, kiedy wpadnie Ci do głowy dopełniaczówka, wystarczy tylko, że ubierzesz ją w zwykłe słowa. To tylko na początku trudne, później leci z automatu...
    Spróbuj, to fajna zabawa.
  • puszczyk 08.06.2018
    betti , więc nie do końca się zgadzam z ortodoksją.
    W użyciu powinny być wszystkie poetyckie chwyty.
    Dowcip leży w tym, aby nie były nachalne.
    Mogą się przewijać i dopełniaczówki, rymy częstochowskie itd, ale one płyną z tekstem i wtedy jest dobrze.
    Są wplecione i nie rażą, chyba że ktoś ich uparcie szuka. :)
    Ale te, które wskazałaś jako dopełniaczówki, istotnie są trywialne.
  • Agnieszka Gu 08.06.2018
    "trywialne... dopełniaczówki" — to też ciekawe spojrzenie.
    Swoja drogą, ile to się człowiek musi namęczyć, na ile rzeczy uwagę zwrócić, żeby "normalny" wiersz sklecić ;)
    Ale czy to nie aby nazbyt sztuczne się wtedy robi?
    Czy może nie lepiej po bandzie uczuć, emocji, chwilowej potrzeby jakowejś polecieć i po fali płynąc, pisać co w głowie się iskrzy?
    Żółtodziób jestem i może trochę naiwnie pytam ;)
  • Justyska 08.06.2018
    Kocham kawę i jest to nałóg z którego nie zrezygnuje. Dzięki Tobie cały rytuał nabrał poetyckosci. Bardzo tu miło u Ciebie :)
  • Agnieszka Gu 08.06.2018
    Też kocham, choć to co zwykłam pijać profanacja, przez niektórych zwana "mętną wodą" ;))
    Dzięki za uwagę i pozdrawiam :))
  • Hypokryta 08.06.2018
    Nie lubię kawy, ale lubię ten wiersz i jego narastający spokojnie i subtelnie aromat. Tkaj więcej takich dzianin, bo ich tu zatrważająco mało. 5/5
  • Agnieszka Gu 08.06.2018
    Dziękuję za odwiedziny i komentarz :)
  • Ładnie, nastrojowo z dozą zadumy.
    Nie lubię kawy ale uwielbiam jej zapach, bardzo ciekawy tekst „zaparzyłaś” :)
  • Agnieszka Gu 08.06.2018
    Dzięki za odwiedziny. Delektuj się więc zapachem;)
    Pozdrowionka :)
  • Adam T 09.06.2018
    Wiersz inny od większości Twoich, które czytałem (może nawet od wszystkich). Chociaź widać te kotłujące się emocje, zwłaszcza że rzecz dotyczy picia kawy i jej działania (nawet ten grzmot można tu odczytać metaforycznie ;); widać je, ale trzymasz je w cuglach. I to jest to. Bo zazwyczaj świadome pójscie po bandzie, jak gdzieś wyżej napisałaś, kończy się kiczem (wiem, bo nieraz świadomie idę w tę stronę), każdy przesyt (imho) będzie kiczem albo (co nawet gorsze) kakofonią. Tutaj jest klimat, nastrój odpoczynku, czas na złapanie oddechu,czyste powietrze, spokój, a za chwilę, po kawie... Dalekie grzmoty już słychać ;)
    Tyle mojego wymądrzania.
    Mnie się podobało.
    Pozdrawiaki ;)
  • Agnieszka Gu 10.06.2018
    Witaj Adamie :) Pewnie masz sporo racji w kwestii pisania "z marsz". Biorąc pod uwagę ilość poprawek, które się nanosi na tworzony tekst, to być może rzeczywiście nie jest to najmądrzejsze podejście ;)
    Dzięki za wnikliwy komentarz :) Pozdrowionka :))
  • Tina12 09.06.2018
    Chyba czas na kolejną kawusie xd
    Wiersz pełen zadumy, taki jak dla mnie wyniosły. Widzę, że mocna konkurecja w Literkowej. Ale to dobrze bo przynajmniej można poczytać takie perełki. Pozdrawiam
  • Agnieszka Gu 10.06.2018
    Dzięki Tina, żeś rzuciła okiem i zechciała się wypowiedzieć :) Pozdrowionka :)
  • Nachszon 11.06.2018
    Inny Agnieszka niż te Twoje, które znam do tej pory. Swobodniejszy, płynniejszy. Ładnie skomponowane działanie kofeiny - jakby rozszerzające z każdą linią pole świadomości. Hmmmm. Narkomanka w pierwszym stadium brania, kiedy jeszcze narkotyk działa pozytywnie:)

    Wyczuwam chłodny powiew nadchodzącego deszczu

    i smutny zapach

    wzniecany kapaniem zimnych łez

    spływających po rozgorączkowanym poszyciu dachu.

    Tutaj aż mi coś w gardle stanęło ze wzruszenia po tych linijkach, nie wiem dlaczego.

    Wolę raczej rozumieć co napisane, ale tutaj czuję. Bardzo piękny wiersz.
  • Agnieszka Gu 11.06.2018
    Dobry wieczór, dziękuję żeś pochylił się nad tym tekstem i podzielił ciekawą refleksją. Ponoć wszystko może uzależniać, ale nie idźmy tym tokiem myślenia. Raczej, delektujmy się ulotną chwilą z aromatem czarnego jak mrok, napoju :) Pozdrawiam :)
  • Zapraszamy na Forum. Głosowanie rozpoczęte
  • Canulas 15.06.2018
    Jakiś mniej naładowany kosmosem. Ty - bardziej przyziemna, pisząca o ludzkich sprawach. A jednak gdzieś sam zapis sugeruje, że to jednak Ty. Mocno odczuwalny, choć może to przez pryzmat chwili, bo miałem przerwę od kawy, a dziś nastąpiła przełomowa celebracja jednej, więc wiesz...
  • Agnieszka Gu 15.06.2018
    "przełomowa celebracja jednej" — tylkom tyle wyłowiła z twojego komentarza ;)
    Celebruj, celebruj... i dzięki żeś luknął i się wypowiedział. Pozdrowionka :)
  • Pan Buczybór 18.06.2018
    Kurde, jak mało kto masz umiejętność tak ładnego pisania. Używasz ładnych słów. Tworzysz świetną kompozycję formy i przekazu. Naprawdę miło się to czyta. Pozdro
  • Agnieszka Gu 21.06.2018
    Witam, ładne słowa zawsze w cenie ;) Dzięki i pozdrowionka :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania