Legenda Panterns Rodział 2
Przegrópowali się i szukali przez wiele tygodni miejsca, ktorego mozna rozbudować.
po 6 tygodniach znaleśli odpowiednie miejsce i zaczeli rozbudowywać.
Podzielili się na grupy robotnicze,
mineło 1 miesiąc zaczeli atakować wrogów i nekać ich nie dawali za przegraną.
Marek Zomberk objął kapitana armi i podejmował rozważne decyzje.
Nikt nieprzyposzczał, że tak młody człowiek może sprytem
pokonać wroga i wykorzystać każdą sytuacja na pokonanie i zniweczenie wroga. Lecz na prożno trzech bracia mieli moc, ktora ich nic nikt nie pokonał.
Podczas patrolu Marek znalazł miesce, ktore było obdażone miagią.
Gdy weszedł zobaczył kobiete i podeszłym wieku.
-czekałam na ciebie
szekła wyrocznia
odpowiada Marek
-Na mnie, ??
-Na ciebie ty jestes pokonać trzech braci
-Dlaczego ja?
-Masz waleczne serce nie dajesz łatwo za wygraną
-Trzech braci jakimi oni są?
- opowiem ci historie o Trzech braciach, ktorzy chcieli ratować świat,
ale ich chciwość pokonała i zaciągneła na ciemną strone mocyy
tylko o szczerym sercu może ich pokonać.
-Jak mam ich pokonać ?
-Będziesz miał armie, która pomoże ci pokonać trzech braci
-Armie !
nie rozumiem
-Stworzysz wlasną armie, ktorą poporwadzisz do zwyciestwa
-Ale mam przyjacioł ludzi
-Oni ci nie pomogą zdradzą cie żeby przeżyć na nikogo nie mozesz liczyć.
Gdy przybył zaczął pakować, zauważył jego przyjaciel Franek
-nikomu nie mów franek, że odchodze
odparł Marek
-dlaczego nas opuszczasz bez ciebie nie wygramy tej wojny
-Nikt mi nie pomoże pokonać trzech braci
-Ja ci pomoże !
-Nie dacie rady zginiecie nie macie szans wygrać wojny
- my ty nas poprować ku zwyciestwa
-Nie pomożecie mi uciekajcie najdalej jak się da
-dobrze zrobie co mojej mocy
-Moc he! Niech zwami bedzie moc...
...
..
Komentarze (4)
bo przecież musi być jakieś "ale".
Wkleję kawałek Twojego tekstu.
"Przegrópowali się i szukali przez wiele tygodni miejsca, ktorego mozna rozbudować.
po 6 tygodniach znaleśli odpowiednie miejsce i zaczeli rozbudowywać.
Podzielili się na grupy robotnicze,
mineło 1 miesiąc zaczeli atakować wrogów i nekać ich nie dawali za przegraną.
Marek Zomberk objął kapitana armi i podejmował rozważne decyzje.
Nikt nieprzyposzczał, że tak młody człowiek może sprytem
pokonać wroga i wykorzystać każdą sytuacja na pokonanie i zniweczenie wroga. Lecz na prożno trzech bracia mieli moc, ktora ich nic nikt nie pokonał.
Podczas patrolu Marek znalazł miesce, ktore było obdażone miagią.
Gdy weszedł zobaczył kobiete i podeszłym wieku.
-czekałam na ciebie
szekła wyrocznia
odpowiada Marek
-Na mnie, ??"
Tera zobacz.
Pierwszy wers: Przegrupowali - byk jak chuj albo raczej jak hói./ którego - nie ktorego
Drugi: szóstka słownie
Trzeci: git
Czwarty: minęło (jeden - słownie) zaczęli itd. Poza tym. Jak. kurwa, można napisać. Mineło 1 miesiąc? - Minął miesiąc i git.
Piąty: Tu już w ogóle. Objął kapitana armii? - Czy: Stanowisko kapitana armii?
Sześć:nie przepuszczał
Siedem: Za długie - zostawiam
Osiem: Może; miejsce, z którego emanowała magia?
Dziewięć: Weszedł? Jakie kurwa weszedł?
W ostatnim znaki interpunkcyjne bez odstepu.
Itd, itd.
Tera tak.
Wszelkie rady sa podyktowane z życzliwości.
Masz tu program: Ortograf pl - se tam wkopiuj tekst i postępuj tak, jak tam będzie. W profilu masz edycję. Jak trochę okiełznasz podstawy, pomyślimy co dalej.
Na razie Ci nie ocenię.
Pozdro. Działaj.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania