Strasznie prymitywny ten tekst, bardzo ubogi w środki poetyckie, jeżeli takich, ktoś będzie się w stanie dopatrzeć... niemniej ''jeżeli człowiek musi, inaczej się udusi'' to niech tam...
Cofftee Luz, nawet gdyby nie ma czym się chwalić. Przynajmniej można się odchamić na swoim podwórku. Ludzie czasami mnie irytują, a żeby nie dawać im satysfakcji to wyszło tak.
Zerka→Jak zwykle plastyczny opis, Aż mnie się żal zrobiło takiego przypadku.
W sumie ma trudne życie, bo nie może nic zaplanować. A może tak lepiej?
Ostatni wers - najbardziej.
Pozdrawiam→5
Zerka. Też mam problem.
Dzisiaj byłem w lesie, bo mam na pieńku z krasnoludkiem.
Poszudrał mi łydkę żywicą.
Chciałem go capnąć, lecz zwiał paskud do grzyba.
Próbowałem go wydłubać, ale dziabnął mnie w palec i uciekł w głąb lasu.
Aż czapeczkę zgubił. Pogniotłem chociaż. Teraz się boję. A jeśli był wściekły?
E tam. Nie będę się przejmować. Przynajmniej wypiję kawę z pianką, gdyby co.
Dekaos Krasnoludek, weź tylko nie Krasnoludek. :)))
Sorry mam tak zajebiste skojarzenie, że nie mogę ze śmiechu.
Teraz to już przegięcie z tą wścieklizną. :)))
Komentarze (30)
Dlaczego w linku do tego wiersza wyświetla się "lekki w - k - u - r - w - a ? :D:D:D
Pozdrawiam
W sumie ma trudne życie, bo nie może nic zaplanować. A może tak lepiej?
Ostatni wers - najbardziej.
Pozdrawiam→5
Dzisiaj byłem w lesie, bo mam na pieńku z krasnoludkiem.
Poszudrał mi łydkę żywicą.
Chciałem go capnąć, lecz zwiał paskud do grzyba.
Próbowałem go wydłubać, ale dziabnął mnie w palec i uciekł w głąb lasu.
Aż czapeczkę zgubił. Pogniotłem chociaż. Teraz się boję. A jeśli był wściekły?
E tam. Nie będę się przejmować. Przynajmniej wypiję kawę z pianką, gdyby co.
Sorry mam tak zajebiste skojarzenie, że nie mogę ze śmiechu.
Teraz to już przegięcie z tą wścieklizną. :)))
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania