lepiej nie mieć, niż tracić

udawała, że coś gra w jej duszy, wystarczy usłyszeć.

poezja wyleguje się po kątach. warczy, pokazuje kły,

i tylko czasami się łasi.

kochać też chciała mocniej, bo co to za miłość

bez rozbijania serca. pioruny, burze, a nie naprędce

tworzone ckliwe pogaduszki z balkonami w tle.

 

z tego już wyrosła, w szarych murach nie było miejsca

na subtelność. jedynie w nocy, gdy sieroce kołysanki

zaglądały w okna, siadała na parapecie i szeptała,

że chce wracać.

 

nikt tam nie czekał. jakby na długo przed zrozumieniem,

ktoś pogasił wszystkie światła.

z czasem sama nauczyła się wykręcać żarówki.

Średnia ocena: 3.3  Głosów: 15

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (152)

  • Grisza rok temu
    Bezsenność w... 5
  • Grafomanka rok temu
    Nie jestem sama... a myślałam, że wszyscy już śpią
  • andrew24 rok temu
    ...
    świat mnie nie dostrzega
    a może ja jego
    nikt nie otwiera drzwi
    siedzę jak na widowni
    w kinie

    na gapę
    cichutko
    ...
    Pozdrawiam serdecznie 5*
    Miłego dnia
  • Grafomanka rok temu
    Dziękuję, Andrew, bardzo ładny kawałek.
    Pozdrawiam
  • Laura Alszer rok temu
    Aż ma się ochotę przytulić Peelkę...
    Cześć Grafka :) Co u Ciebie? Jak zdrowie?
  • Grafomanka rok temu
    Ona raczej by nie chciała przytulenia...
    Cześć Laurka, a jak Twoje zdrowie, wszystko ok?
  • Laura Alszer rok temu
    Grafomanka Jasne, nie przytulam na siłę.
    Nie odpowiedziałaś na moje pytania...
  • Grafomanka rok temu
    Laura Alszer, uważam, że są ciekawsze tematy do rozmów...
  • Laura Alszer rok temu
    Grafomanka Ok. Nie naciskam
  • Grafomanka rok temu
    Laura Alszer, to miło z Twojej strony.
    Dziękuję
  • Laura Alszer rok temu
    Grafomanka Ależ nie ma za co
  • nie wyspana
    hopsa dana dana.
    NO!
  • Grafomanka rok temu
    Nie chcę być niegrzeczna, po prostu znikaj stąd i nigdy więcej nie przychodz.
    Nie masz nic do powiedzenia, a to co masz, nikogo nie obchodzi, a mnie na pewno.
  • Grafomanka , Dzwoń pod 112.
    NO!
  • Grafomanka rok temu
    Starszy Woźny, kaftan ci potrzebny? Sam zadbaj o siebie.
  • Grafomanka , Ma kto dbać o mnie.
    Mam żonę i Romusia.
    NO!
  • Grafomanka rok temu
    Starszy Woźny, za każdym razem inna wersja... Dobra, mnie to nie obchodzi. Wynocha stąd!
    Idź do innych z tymi zero wartymi komentarzami!
  • Grafomanka ,
    Tegoroczną laureatką Nagrody Nobla z literatury została Han Kang, autorka z Korei Południowej. Komitet Noblowski przyznał jej to wyróżnienie "za intensywną prozę poetycką, która konfrontuje się z historycznymi traumami i obnaża kruchość ludzkiego życia". Decyzję ogłosiła Królewska Szwedzka Akademia Nauk.
    Czytaj więcej:

    Głowa do góry!!
    Prędzej, niż później TY!!
    no!
  • Grafomanka rok temu
    Starszy Woźny, no, ty z tymi wysrywami, to masz jedynie szansę na kity roku... więc nie dziwne, że tak przeżywasz.
  • Izabela 77 rok temu
    Grafomanka No, bardzo ładnie, najpierw nóż w plecy, a później pojednanie... za chwilę okaże się, że to z miłości za łeb i skopanie.

    Cały Łukaszenko...🤣🤣🤣
  • Grafomanka rok temu
    Izabela 77, idź, podawaj trochę, że na muzyce się znasz...
  • o nim pseud rok temu
    "lepiej nie mieć, niż tracić"

    Szkoda, że Dickens nie może tego przeczytać, byłby przeszczęśliwy.
  • Grafomanka rok temu
    Następny... Ot, urodzaj...
  • Dekaos Dondi rok temu
    Grafomanka↔Jakby orkiestra, gdzie umilkły niektóre instrumenty, lecz jeszcze muzykę słychać. A zatem koncert jeszcze niezupełnie stracony. Tylko trza uważać, gdyż przy wykręcaniu niektórych żarówek, można dłonie poparzyć:)↔Pozdrawiam🙂
  • Grafomanka rok temu
    Dekaos Dondi, można i spięcie zrobić... i zatańczyć, choćby na końcu xD

    Pozdrawiam
  • o nim pseud rok temu
    Grafomanka
    "lepiej nie mieć, niż tracić"

    "Tylko nie bazuj na tym, co było w literaturze, nawet w filmie. Szukaj własnych pomysłów..."

    Dobre, ośmiałem się, dzięki... 🤣🤣🤣
  • Grafomanka rok temu
    o nim pseud, nie zesraj się przy tym, bo smrodu narobisz...
  • Grafomanka rok temu
    I RXA w to wdepnie, bo pisze, że lubi...
  • o nim pseud rok temu
    Grafomanka "nie zesraj się przy tym" Okropne, budzi odrazę. Nie uczestniczę...
  • Grafomanka rok temu
    o nim pseud, ojejku, a skąd raptem ta delikatność w obyciu? Niedawno kawał niezłego łacha z ciebie wyszło, a dzisiaj cnotliwy jak dziewica...
  • o nim pseud rok temu
    Grafomanka Kłamiesz, ale już się przyzwyczaiłem
  • Grafomanka rok temu
    o nim pseud, ty dobrze wiesz, że nie kłamię... A jak zapomniałeś, to niech ci Pawłow przypomni...

    A teraz zabieraj swoje zwłoki ode mnie, bo już mnie znudziło tolerowanie takich przychlastow
  • o nim pseud rok temu
    Grafomanka

    Jesteś wulgarna i kłamiesz... nikt i nic tego nie zmieni, tak zostałaś wychowa...
  • Grafomanka rok temu
    o nim pseud, patrz na swoje chamskie wychowanie, przychlascie. Przychodzisz jak cham, wyganiać ciebie, a ty wracasz jak suka Pawłowa...

    Tydzień posiedzisz w swojej norze, a później znowu masz coś do powiedzenia, jakby mnie to obchodziło.
  • Grafomanka rok temu
    Z chamem nie da się kulturalnie, bo nie rozumie co mówię...
  • o nim pseud rok temu
    Przeczytaj powyżej, co napisałem i co ty napisałaś i zastanów się jeszcze raz, komu z nas brakuje kultury...
  • Grafomanka rok temu
    o nim pseud, ja wiem komu, czytalam twoje wpisy, może na innych zrobi to wrażenie, mnie już przekonałes kim jesteś i nie chcę mieć z tobą kontaktu.
    Nawet teraz piszę, żebyś sobie poszedł, a do ciebie nie dociera, więc gdzie ta kultura?
  • o nim pseud rok temu
    Grafomanka tak zostałaś wychowa...
  • Grafomanka rok temu
    o nim pseud, ty w ogóle nie wyglądasz na wychowanego...
  • Grafomanka rok temu
    I nie pisz już, twoja namolnosc jest okropna...
  • Izabela 77 rok temu
    Grafomanka znowu ty zaczynasz ze mną?
  • Grafomanka rok temu
    Izabela 77, a ja do ciebie przyszłam, czy ty do mnie?
  • SwanSong rok temu
    Wiersz jak woda, łatwo wchodzi, łatwo wychodzi, nic nie zostaje. Kwintesencja poezji, której się nie pamięta.
  • Grafomanka rok temu
    SS, jak miło ciebie powitać...😄 Zawsze mnie dziwi, że ludzie mogą i chcą przychodzić złością powodowani... to takie małostkowe.
  • SwanSong rok temu
    Grafomanka Przyszedłem poczytać samozwańczą mistrzynię pióra, ale znalazłem tylko wydmuszkę, więc uznałem, że nie będę perfumował ścieku i napiszę, co myślę 👌
  • Grafomanka rok temu
    SwanSong, a ty znasz się też na poezji?😁
  • Grafomanka rok temu
    To pewnie teraz zaskoczysz nas jeszcze "talentem" poetyckim... W końcu, co znawca, to znawca... 🤣🤣🤣
  • SwanSong rok temu
    Grafomanka O, popatrz, na samochodach też się nie znam, ale jak widzę złom to wiem, że to złom. Tutaj mamy do czynienia ze złomem. Spróbuj wyszpachlować, może ktoś się nabierze :) I nie zapomnij wstawić więcej uśmieszków, którymi maskujesz swój ból.
  • Grafomanka rok temu
    SwanSong, a co ma mnie boleć? Twoja opinia? Toż ty tylko na "wierszach" Mar się znasz... 🤣🤣🤣
  • Grafomanka rok temu
    Ale powiem ci, SS, że dopiero teraz zobaczyłam, jak moja opinia na temat twojego "wspaniałego" pisania cię zabolała... Oj, ty, bidulo jedna, nie martw się, nauczysz się dobrze pisać albo i nie, ale nikt nawet na to nie zwróci uwagi...

    Może z poezją spróbuj, chętnie ocenię 🤣🤣
  • SwanSong rok temu
    Grafomanka Więcej uśmieszków, więcej. Udawaj bardziej :)
  • SwanSong rok temu
    Grafomanka Twoja opinia była w mniejszości tych, którym się nie podobało, co było wiadome, bo przecież ani ty, Boguś, czy Vamp nie powiecie, że jest ok. Dziwi mnie tylko, że kreujesz się na znawczynię prozy, a prozy nie piszesz. To potwierdza, że się nie znasz, a twoja opinia jest mało warta.
    Z poezją mi nie po drodze, ale niektóre wiersze lubię. Twoje nie zostają w pamięci, podobnie jak u graina masz chaos myślowy i próbujesz na siłę przedstawić się jako "cool", ale powinnaś spasować. Za stara na takie coś jesteś.
  • Grain rok temu
    SwanSong aż tak zabolał ten wpis pod

    Na ziemi niczyjej cz.1

    Grain tydzień temu
    Nic nowego, niepowielonego z wcześniejszej literatury, zaawansowany trening pisarski. Gdyby pozmieniać imiona, nazwiska, kilka szczegółów, wyszedłby tekst o wojnie za miedzą. Mało komu udaje się dłuższy tekst.

    bidaka
  • SwanSong rok temu
    Grain nawet nie pamiętam twojego wpisu, zresztą interesują mnie tylko opinie od ludzi, którzy potrafią pisać po polsku. Ty nie potrafisz.
  • Grafomanka rok temu
    SwanSong, to pewnie ciebie zaboli, bo od prozy zaczynałam... Poezja przyszła później.

    Mnie opiniowali krytycy literaccy, bo chciałam wiedzieć czy powinnam pisać, czy może szydełkować... Uznali, że zdecydowanie pisać, więc bawię się... bo mnie bawi i odstresowuje pisanie. Ty się stresujesz, boisz się opinii, bo nie jesteś pewny, a to znaczy, że nie poddałeś się weryfikacji. Gdybyś miał odwagę oddać swoje teksty pod porządną krytykę, nikt by ciebie nie dotknął słowem, tak jak mnie to nie dotyka, bo ja znam wartość swojego pióra.

    Ty nie rozumiesz, nie czujesz poezji, więc jak ona ma do ciebie trafić? Nie ma szansy... I jeszcze twój tekst ze starością... twoja zemsta jest taka zabawna, ale nie widzisz nawet, że się ośmieszasz.
    Dla mnie to dobrze.

    Krytykowałes głównie Mar, bo jedynie na tym co ona pisze odrobinę się znasz, chociaż jak napisałeś jej że dobre wiersze pisze, to wystawiłeś sobie świadectwo takiej wiedzy, że z tego tylko 🤣🤣🤣🤣🤣
  • SwanSong rok temu
    Grafomanka Długi komentarz i aż 5 uśmieszków, czyli trafiłem w czuły punkt. Prozę pisałaś i porzuciłaś, bo sukcesów zabrakło, rozumiem. Poezja została, pochwal się, gdzie wydawałaś, bo przecież nie piszesz tylko dla opowi, prawda? Gdzie te tomiki znajdę? Taki talent na pewno wydał ich wiele.
    Nie martw się o krytykę moich tekstów, miały wielu krytyków i opinii, tylko nie tutaj. Może dla ciebie opowi to cały świat, ja mam szersze horyzonty, tutaj przychodzą popatrzeć na takie osobniki jak ty.
    Starość to twoje własne słowa. Pewnie nie pamiętasz, ale sama tak o sobie pisałaś. To już ten wiek, że demencja?
  • Grain rok temu
    SwanSong bidaka
  • Vampire Fangs rok temu
    Grafomanka - Jestem szczery, aż do bólu. Zgadzam się z Tobą. SS zachowuje się jak tchórz i boi się krytyki. Nie lubię SS, ale jego pierwszy utwór naprawdę mi się nie podobał. Chciałem w ocenie być obiektywny, ale taki NIE BYŁEM.

    Zaślepił mnie gniew i dałem SS pałę. Teraz uważam, że byłem niesprawiedliwy. SwanSong napisał przeciętny tekst. Po przemyśleniach dałbym mu mocną trójkę, ale czasu nie cofnę.
  • SwanSong rok temu
    Vampire Fangs A z ciebie to dopiero ekspert od prozy xD
  • Grain rok temu
    SwanSong PO- ski struclu nie musisz rżnąć głąba.
  • SwanSong rok temu
    Grain uuu, politycznie
  • Conie rok temu
    SwanSong gdzie masz te niby wielkie publikacje? Pewnie w srocu lądują.
  • Grafomanka rok temu
    Vampire Fangs, nie ma czym zawracać sobie głowy, zresztą napisałam, że jego tekst jest na 3.
    I tyle pokazał...
  • Grafomanka rok temu
    SwanSong, ja niczego nie porzuciłam. Bawię się i prozą, i poezją... Nie przeżywaj.
    Ucz się, pracuj nad sobą, może kiedyś coś tam ci wyjdzie... Tylko nie bazuj na tym, co było w literaturze, nawet w filmie. Szukaj własnych pomysłów...

    I nie rozśmieszają mnie już...
  • SwanSong rok temu
    Grafomanka Nieee, tylko nie "bawię się i prozą, i poezją" 🤣 Wiesz, że piszesz zupełnie jak Vamp Fangs i wielu innych niespełnionych? Wy się zawsze bawicie, bo nie chcecie odpowiedzialności, gdyby tekst okazał się słaby. Mnie nie zmylisz. Za wiele razu widziałem te "mistrzynie pióra", które się bawią xD
    A gadanie o tym, żeby nie bazować na tym, co już było, udowadnia, że o prozie nie masz pojęcia.
  • Grafomanka rok temu
    SwanSong, bawią się ci, którzy coś potrafią, a spinają i boją się publikować tacy jak ty, niepewni swojego pióra, zresztą całkiem słusznie, bo tyle mordę darłeś, a nic nie pokazałeś.
    Żenujące jest prowadzić z tobą wymianę zdań. Chyba lepiej byś zrobił, nadal nie publikując... To był twój wielki błąd
  • RXA rok temu
    Nie bezpośrednio do Ciebie, Grafi, ale odpowiadam, żeby komentarz został w łańcuszku.

    Kto Was uczy tej porytej zasady, że jeśliby się człowiek znał na pisaniu, to musi pisać, publikować i robić to na wysokim poziomie? Choć to taki łopatologiczny argument, no bo przecież jasne, że jak się człowiek na czymś zna, to powinien być w stanie to robić, to te dwa aspekty nie muszą współistnieć. Są ludzie, którzy potrafią we wszystkim znaleźć dziurę, w najlepszym tego znaczeniu, ale za diabła nie potrafią wykazać się kreatywnością i wymyślić czegoś lepszego. Poza tym pisanie zajmuje czas i, jeśli mam być szczery, to chociaż niektórzy mają mnie tu za klona czy trolla, to nawet jakbym takowym był, to podważałbym zasadność tracenia swoich piętnastu minut na kontakt z tutejszymi, nie mówiąc o spędzaniu godzin czy dni, żeby napisać coś i wystawić im pod opinię. Do tego dołóżmy fakt, że doxxowanie nie jest trudne, więc im mniej odnośników do prywatnego życia ktoś zostawi, tym lepiej, szczególnie jeśli już i tak jest się szeroko nielubianym.

    W każdym razie najpierw jedno zwracało Łabądkowi uwagę, że nic nie publikuje i to jakoś unieważnia jakąkolwiek krytykę z jego strony, potem drugie to podłapało, trzecie i teraz się przegadujecie, że prywatnie to w ogóle jesteście na półkach z bestsellerami. Możemy przestać z tą idiotyczną spiralą nienawistek i zwyczajnie skupić się na ocenie i komentowaniu tekstów, nie zachowując się, jak prześladowani za bycie sobą?

    Niezależnie od opinii na czyjś temat, można obiektywnie ocenić tekst jako słaby. Można go bronić, można pytać, co dokładnie i dlaczego się nie podoba, można prowadzić ludzką dyskusję (albo chociaż rozmowę). A tutaj dzieje się tyle, że albo po kimś jadą, albo jedzie ktoś. Wygłosisz negatywną opinię? HEJT! Zapytasz o wyjaśnienie jakiejś kwestii? PROWOKACJA! Nie rozumiesz czyichś argumentów? To on/ona jest IDIOTĄ/IDIOTKĄ!

    Autentycznie rozpierdala mnie, że osoby najbardziej skore do prowadzenia dłuższych rozmów i uzasadniania swoich opinii to ci, których wywody najmniej trzymają się kupy, bo podsycone albo świętym fanatyzmem, albo polityczną nienawiścią. Gdybyście ułamek tej energii poświęcili na szukanie wspólnego języka, to może portal przestałby być takim bagnem.

    Tyle z mojej strony.
  • Grafomanka rok temu
    RXA, mnie zastanawia dlaczego ty siedzisz w tym bagnie, zamiast dzielić się mądrością na salonach literackich? Co cię tu trzyma, że narzekasz, jojczysz, piszesz płachty w komentarzach, a jak pijany płotu tak ty trzymasz się tego portalu, trwasz na stanowisku, wszystko widzisz, każdego obserwujesz i wszystko oceniasz.
    Nudzisz się czy po prostu lubisz się przyczepić do kogoś, na nieszczęście ja muszę znosić twoje wpisy. Kara za grzechy czy jakie licho...
    Pisałam ci już tyle razy, odczep się ode mnie, poszukaj kogoś, kto zechce z tobą gaworzyć, ja nie chcę, bo mnie nudzisz. Śmiertelnie nudzisz. Już nie wiem, jak ci to wytłumaczyć, żebyś zrozumiał i poszedł do kogoś innego.
    Kużwa, czy wymagam za wiele, toż baran by pojął, jakby tyle razy mu powtarzać... a ty nie pojmujesz i z uporem maniaka ciągle piszesz mi tu jakieś gorzkie żale.
    Ogarnij się chłopie! Bądź mężczyzną a nie namolną babą...
  • wikindzy rok temu
    Grafomanka, Bo na salonach nie wypada: kląć, pluć, pić do porzygu, więc wpadają to robić, a potem piszą, jaki tu syf.
  • Grafomanka rok temu
    wikindzy, a tutaj tak grzecznie przecież, miłość kwitnie, dobroć wyplywa z ludzi jak tsunami.
    Dlatego pewnie chcą nam zepsuć klimat... To wszystko z zazdrości
  • RXA rok temu
    Grafomanka Na wstępie zaznaczyłem, że nie piszę do Ciebie. Idź do terapeuty, proszę, bo ileż można myśleć, że jest się pępkiem świata.

    Co do siedzenia tutaj - licencjat pisałem z fenomenu zaburzeń osobowościowych w środowiskach internetowych. Obserwuję, bo takie hobby mam.

    A na salonach literackich nie ma takich pajaców. Przynajmniej nie tam, gdzie zaglądałem. Jak do miasta przyjeżdża cyrk, to myślisz, że pytają, dlaczego ludzie do nich przychodzą?
  • Grafomanka rok temu
    RXA, to załóż sobie wątek ze zlotymi myślami i tam wstawiaj te wszystkie przemyślenia, którymi mnie nudzisz... Jestem pewna, że wszyscy rzucą się czytać, wszak to będzie dzieło mistrza...
  • RXA rok temu
    A tak poza tym, Grafi, to powtarzasz się okrutnie. "Tyle razy mówiłam", "baran by zrozumiał" i co tam jeszcze. Nie przyszło Ci czasem do głowy, że zwyczajnie mnie chuj obchodzi Twoje zdanie w wielu kwestiach? Szczególnie jak się rzucasz do ludzi o jakieś urojone problemy.
  • RXA rok temu
    Grafomanka Bredzisz. Z jednej strony to tylko sarkazm, ale z drugiej pewno wierzysz w swojej aroganckiej nieomylności, że ja się naprawdę za jakiegoś mistrza uważam. Nie trzeba być mistrzem, żeby na ulicy w gówno wdepnąć i nazwać je po imieniu.
  • Grafomanka rok temu
    RXA, to po ch*j, że tak twoim słownictwem pocisne, do mnie przychodzisz i się wykrwawiasz?
    Załóż sobie, kuźwa, wątek do tych spraw. Lubisz w gooowno wdepnąć, to będziesz miał miejsce stałe i stały "zapach"
  • wikindzy rok temu
    Grafomanka, I z zawiści.
  • Mak rok temu
    Grafomanka literatura, filmy, teatr,.muzyka są dla piszących niewyczerpanym źródłem inspiracji. Oczywiście, że na nich bazują. Ty także to robisz. Choćby z tą Julią i balkonem.
  • Grafomanka rok temu
    Mak, i co durnemu pisać, jak to przeczyta o Romku i Julce i z jednym mu się kojarzy... A o czym ten mój wiersz?
  • Grafomanka rok temu
    wikindzy, a to nasza wina, że oni tylko z kijkiem w czterech literach?
    Niech uczą się bawić, niech łamią zasady, i przejdzie im zawiść i zazdrość...
  • Mak rok temu
    Grafomanka durnemu? I wszystko jasne. Umiesz tylko rzucać inwektywami. Lepiej niż pisać. Przykre, ale niestety prawdziwe
  • Grafomanka rok temu
    Mak, zagadujesz... 🤣🤣🤣
  • Mak rok temu
    Grafomanka daj spokój z tymi emotkami. To ty zagadujesz, bo wcale nie muszę interpretować wierszy publicznie, jak Ty ich nie musisz tłumaczyć, o czym nieraz pisałaś. I jeszcze to: kto co zobaczy w wierszu, to jego. A nauka wykręcania żarówek przez podmiot liryczny brzmi śmiesznie i tyle w temacie. Teraz robisz wszystko, by odwrócić od tego uwagę i atakujesz emotkami, a zaraz napiszesz, że nic nie rozumiem i dlatego wspominam o żarówkach.
  • RXA rok temu
    Grafomanka W komentarzach rozwinął się temat offtopowy, jak zresztą zwykle, a że akurat zajrzałem po paru dniach nieobecności, to się odezwałem. Nie przychodzę "do Ciebie". I nigdzie się nie wykrwawiam. Widzę argumenty i logikę, które wzięte są z dupy, to dodaję swoją opinię i liczę na normalną dyskusję na temat. Ale dostaję tylko Twój ból dupy, insynuacje i unikanie odpowiedzi, które Ci miernie, jak na taką samozwańczą mistrzynię słowa, wychodzi.
  • Grafomanka rok temu
    RXA, a nie przyszło ci do głowy, chociaż sto razy to piszę, że nie chcę z tobą rozmawiać, bo śmiertelnie mnie nudzisz?

    Udzielaj się u innych, może nawet ktoś będzie zachwycony twoim towarzystwem, ja nie jestem i nie zamierzam czytać twoich płacht.
  • RXA rok temu
    Grafomanka "a nie przyszło ci do głowy, chociaż sto razy to piszę, że nie chcę z tobą rozmawiać, bo śmiertelnie mnie nudzisz?" - Po tym, jak przez pół roku plułaś na pseuda, jaki to on zły, dwulicowy i jak się do Ciebie przypieprzył, tylko po to, żeby samodzielnie wbijać do jego wątku na forum i gaworzyć, jak stare baby na targowisku? Nie, nie przyszło.

    Jeśli masz siły i chęci do wypisywania bzdur na forach bez grama zrozumienia wobec osób, do których i o których piszesz, to musisz się liczyć z faktem, że inni też mogą mieć wywalone i będą konsekwentnie zwracać Ci uwagę. Ja próbuję raz za razem podjąć dyskusję na temat, ale Ty regularnie każdą próbę obracasz w jakiś osobisty atak czy prześladowanie biednej Grafomanki, która tylko prawdę pisze i której nikt nie rozumie. Nikt Cię nie rozumie, bo bredzisz, a kiedy prosi się o wyjaśnienia, to unosisz się dumą, jakby rozmowa z kimkolwiek była poniżej Twojej godności.
  • Grafomanka rok temu
    RXA, przypominasz pseuda, on też taki namolny... Może to mnie zniechęca. Nie wiem i nie chce mi się o tym myśleć.

    Odejdź!
  • RXA rok temu
    Grafomanka Tobie się ogólnie rzadko myśleć chce.
  • Grafomanka rok temu
    RXA, z pseudem czasami fajnie było popisać, ale jak później, nie wiadomo z jakiego powodu, zaczął mnie atakować, to odechciało mi się pisać. Nie lubię dwulicowych ludzi.
  • Grafomanka rok temu
    RXA, nie, będę zagłębiać się z tobą w filozoficzne tematy, a ty zaczniesz tworzyć jakieś dziady... Dziękuję, ale nie mam ochoty na takie "zabawy"

    Tu z resztą dużo kobiet, na pewno jakaś zechce z tobą pisać...
  • RXA rok temu
    Grafomanka Powody widać, Grafi. Wszyscy widzą, poza Tobą. Może tylko dlatego jeszcze próbuję się z Tobą normalnie dogadać, bo święcie wierzę, że nie zdajesz sobie z tego sprawy.
  • RXA rok temu
    Grafomanka Wmawiasz sobie rzeczy. Ani ja niczego nie tworzę, ani i kobiet nie szukam. Twoja płeć jest zupełnie bez znaczenia, nie żeby coś takiego jak płeć było w ogóle wiarygodne na tym portalu.
  • Grafomanka rok temu
    RXA, to czego chcesz, bo nie zauważyłam, żebyś innych pytał, na mnie się uparles?
    Ale pal licho...
    O co ci chodzi, tylko w skrócie przedstaw.
  • RXA rok temu
    Grafomanka Inni nie zachowują się jak Alfa i Omega. Wchodzisz, rzucasz krótki (i czasem niejasny) komentarz. Ja tu wiedzę zbieram, więc jeśli czegoś nie rozumiem, to pytam. A Ty zaraz w defensywę, że nie będziesz się tłumaczyć ze swoich opinii czy wyjaśniać swoich komentarzy. Jeśli ludzie nie rozumieją, co i dlaczego piszesz, to jak wyciągnąć z tego naukę?

    A pytam Ciebie, bo pomimo powierzchownej szorstkości, składasz całkiem logiczne zdania, więc i może myśl za nimi jest zasadna. Nie będę przecież Bettiny czy innych pytał, dlaczego w komentarzach piszą o pchłach czy sumach.
  • RXA , Ona, gdy przyparta do muru, a miałaby broń atomową, to by ją użyła.
    Mnie próbowała w mówić, że ja pieprzę się z kolegą Romusiem.
    To psychol baba i tyle.
    NO!
  • Grafomanka rok temu
    Starszy Woźny, ty to nie wypowiadaj się nawet. Dowcip jest ci obcy, a inteligencja wrogiem... xD
  • Grafomanka rok temu
    RXA, aha
  • Grafomanka , No nie wiem czy to był dowcip.
    Mogę wrzucić twe kom. i niech inni ocenią
    NO
  • Grafomanka rok temu
    Starszy Woźny, bez komentarza
  • SwanSong rok temu
    Grafomanka Ale cię RXA zmasakrował, aż miło się czyta xD
  • SwanSong rok temu
    Grafomanka Przecież ty tutaj najbardziej dwulicowa. Ile razy kogoś broniłaś po czym opieprzałaś i odwrotnie. Prowadzisz jakiś kalendarzyk, kogo nienawidzisz danego dnia?
  • Akwadar rok temu
    SwanSong przestań opowiadać bzdury! to przecież ona tu wszystkich masakruje! nie widzisz tego? :)
  • Grafomanka rok temu
    SwanSong, po prostu, jak trzeba to chwalę, jak źle to ganię. Ja nie jestem w żadnej klice, żebym czuła się zobowiązana do wzajemnego głaskania bez względu na poziom prac. Wy przyzwyczailiście się dobrego i inaczej nawet nie rozumiecie.

    Teraz Akwadarek znajdzie w tobie sojusznika i będzie ciebie wspierał...🤣😁
  • Grafomanka rok temu
    Nie dobrego a do tego*
  • Grafomanka rok temu
    Akwadar, czy coś ciebie zabolało, kruszynko?
  • Grafomanka rok temu
    SwanSong, RXA zmasakrował... Też ponieważ... A co ja jestem tłumaczem na opowi, żebym każdemu glupkowi z polskiego na nasze tłumaczyła?
    Bez przesady...
  • Akwadar rok temu
    Grafomanka a to musi coś zaboleć, żeby coś na pisać? Przecież udowadniasz wszem i wobec, że masakrujesz wszystkich, to tylko napisałem SS, że coś przeoczył :))
  • Grafomanka rok temu
    Akwadar, to ty masakrujesz, przecież jesteś tu niekoronowanym królem
  • RXA rok temu
    Grafi, jak ja wejdę pod Twój tekst i powiem "słabe", to co Ty, jako autorka, będziesz z tego miała? Już pomijając kwestię tego, że nie uznałabyś mojej opinii, bo "się nie znam". Nie zależy Ci na informacji zwrotnej dotyczącej Twojego warsztatu?
  • Akwadar rok temu
    Grafomanka nie umniejszaj się
  • SwanSong rok temu
    Akwadar Ona ma naprawdę nudne życie, bo wciąż tu się szwęda i szuka zaczepek.
  • SwanSong rok temu
    Grafomanka Jak zwykle jedyna sprawiedliwa przeciwko całemu światu. Wszyscy inni się mylą, tylko ja mam rację! Weź... xD
  • Akwadar rok temu
    SwanSong i niech tak ma, jeżeli jest jej lepiej... przynajmniej tutaj
  • SwanSong rok temu
    Akwadar Pewnie. Wiadomo, że w tym roku Nobel z literatury minął ją o włos.
  • Akwadar rok temu
    SwanSong ale co szkodzi przytaknąć. Czasami można komuś zrobić w ten sposób dzień, to nic nie kosztuje, a masz zaliczony dobry uczynek
  • Grafomanka rok temu
    RXA, znam swój warsztat. Ja nie jestem raczkującą w poezji...
  • Grafomanka rok temu
    SwanSong, no inni też ci pisali, że słaby tekst. Kuźwa, aż boję się tego napisać, bo wpadasz w jakieś schizy...
  • RXA rok temu
    Grafomanka Nie odpowiedziałaś na pytanie. Przynajmniej nie na moje. Chodzi o sam fakt wyniesienia czegokolwiek z komentarza.

    Naukowcy też znają swoje dziedziny, a jednak naukowe odkrycia poddaje się weryfikacji i ocenie przez innych naukowców. Ja żyję x lat, znam swoje ciało, a jednak do lekarza czasem pójdę.

    Absolutnie każdy może Ci zwrócić uwagę na coś, czego sama nie zauważysz. Różne spojrzenia na sztukę też pomagają ją kształtować.
  • Grafomanka rok temu
    RXA, tu masz rację, wiersze czy prozę też poddaje się weryfikacji i ja to zrobiłam. Bałam się trochę, ale bardziej chciałam wiedzieć i teraz wiem, i spokojnie sobie piszę, i nie patrzę na jakieś durne komentarze.

    Coś jeszcze chcesz wiedzieć?
  • RXA rok temu
    Grafomanka Czyli uważasz, że poza tymi profesjonalnymi poetami/krytykami, którym podsunęłaś swoje dzieła, nikt inny nie ma prawa zwracania Ci uwagi na aspekty Twojej twórczości, które z różnych (czasem rzetelnych) powodów im się nie podobają?
  • Grafomanka rok temu
    RXA, a czy ja komuś zabraniam wyrażać swoje zdanie? Nie, a że nie zwracam na to uwagi, no cóż... Ktoś pisze jak analfabeta albo zupełnie nie czai metafory i nie wie o czym ja piszę, odczytuje dosłownie i ja mam na serio brać takie zdanie pod uwagę?
    Bądźmy poważni...
  • RXA rok temu
    Grafomanka Pijesz do konkretnych sytuacji. Ja mówię o ogólnej zasadzie. Jeśli już nie chcesz tłumaczyć swoich wierszy, to tego nie rób. Wszak rzeczywiście interpretacja poezji to kwestia subiektywna. Choć jeśli Ty nie wyjaśnisz, a ktoś nie skomentuje, to skąd wiemy, że oboje czytacie ten sam tekst?

    Mnie w oczy bardziej rzucają się krótkie komentarze, bez wyjaśnień, jakby te nie były potrzebne, bo przecie każdy widzi, że tekst do dupy. Nie, właśnie każdy nie widzi i to zjawisko występuje na wszystkich poziomach kunsztu. Są specjaliści, którzy czasem walną byka i nie zauważą, a co dopiero amatorzy. Więc jeśli już oceniasz coś jako "słabe", a ktoś prosi o konkrety, to nic nie stoi przecież na przeszkodzie, by wyjaśnić.

    Tu przytoczę również konkretną sytuację, bo ta publikacja Łabądka jakoś nie może umrzeć. Oceniłaś tekst jako przeciętny, ja zapytałem o coś bardziej konkretnego, żeby spojrzeć na to Twoimi oczami. W odpowiedzi dostałem inwektywy, oskarżenia o czepialstwo i ogólnie "nic na temat". No cóż, może zwyczajnie Ci się nie chciało? No właśnie nie, bo parę czy paręnaście godzin później, narzekając o zaistniałej sytuacji innemu użytkownikowi, wyliczyłaś dokładnie, co Ci się w tekście nie spodobało. I choć z tym również mógłbym się kłócić dla samej frajdy rzeczowej dyskusji, to raczej nie widzę rzeczywistości, w której zagłębianie się w Twoją opinię nie wzbudza u Ciebie nieuzasadnionego gniewu. Wstrzymam się więc. Niemniej potrafiłaś wyrazić swoje zdanie w sposób, który zwracał uwagę autora i komentujących potencjalnych pisarzy na możliwe niedociągnięcia. Tylko zamiast od tego zacząć, wolałaś toczyć jakieś idiotyczne boje.

    Patrząc po ilości hejtu i trollingu, który musisz znosić, to nie dziwię się zbytnio, ale wyskakiwanie z ryjem czy zębami do każdego, bo "wydaje mi się, że miał na myśli coś złego", to nie jest sposób na życie.

    Wiem, wiem, nie chce Ci się tego czytać. To nie czytaj.
  • Grafomanka rok temu
    RXA, ja szybko czytam, ale przynudzasz trochę i to mnie irytuje, lubię w pół słowa. I konkretnie, bez odniesień do serducha itd.

    Tekst jest słaby tym, że poszedł na łatwiznę. A że stary tekst, to mógł trochę poprawić
  • RXA rok temu
    Grafomanka Problem z Twoim "konkretnie" i "w pół słowa" często jest taki, że tylko Ty naprawdę wiesz, co masz na myśli. A inni muszą tracić czas na zastanawianie się. Jak tutaj - "Tekst jest słaby tym, że poszedł na łatwiznę.". Mogę Ci to interpretować na dziesiątki sposobów, ale po co? Czytam tekst pisany i chcę go od ręki rozumieć.

    Nie, to nie jest prośba o dokładne wytłumaczenie problemów z tekstem, to już czytałem. Ponownie zwracam jedynie uwagę na niejasność (czy brak) przekazu w komentarzach.
  • Grafomanka rok temu
    RXA, bo zakładam, że piszę z kimś inteligentnym, czyżbym źle ciebie oceniała?
  • RXA rok temu
    Grafomanka "Inteligencja" to niewłaściwe słowo. Człowiek inteligentny właśnie potrafi dostrzec w tym zdaniu multum potencjalnych znaczeń. Odnaleźć to, które Ty miałaś na myśli, potrafi "jasnowidz".
  • Grafomanka rok temu
    RXA, no właśnie potrafi, czyli nie muszę jak krrowie na miedzy... No widzisz i dogadaliśmy się. Wreszcie
  • RXA rok temu
    Grafomanka Zabawne, bo po mojemu to właśnie odeszliśmy najdalej od "dogadania się", jak tylko można. Ty masz swoją interpretację, której jesteś pewna, ja mam dziesiątki swoich, bez potwierdzenia, zupełnie jakbyśmy mieli dwa odrębne zdania i byli przekonani, że drugie myśli identycznie.
  • Grafomanka rok temu
    RXA, to potwierdź swoje i po sprawie...
  • RXA rok temu
    Grafomanka Jak to ktoś kiedyś powiedział - nie muszę Ci niczego tłumaczyć ani wyjaśniać.

    A tak serio - widzisz, że taki sposób prowadzenia rozmowy prowadzi do absurdu? Zamiast Ty komuś coś mówić, to oczekujesz, że ktoś się domyśli, co chcesz powiedzieć, a Ty jedynie głową kiwniesz? A jeśli, broń Boże, nie odgadnie prawidłowo, to zwyzywasz od głupków? Dajże spokój.
  • Grafomanka rok temu
    RXA, to, że ktoś w skrócie, nie znaczy że źle. Jednemu tyrady można pisać, a i tak nie pojmie, drugi chwyta w lot.
    Ty lubisz tyrady. Musisz mieć wyjaśnione od a do z. Inaczej czujesz się zagubiony, a wystarczy pomyśleć, wtedy samemu znajdzie się odp.
  • RXA rok temu
    Grafomanka Ech... Ja myślę zbyt dużo i zbyt szybko, żeby tracić energię na domyślanie się, co autorka miała na myśli. Kojarzysz problem powtarzalności motywów w literaturze? Im mniej motywów znasz, tym mniejsze ryzyko, że coś uznasz za sztampę. A ja opcji mam masę i na tyle trzymam w ryzach własne ego, że nie śmiałbym twierdzić, że lepiej od kogoś wiem, co ten ktoś ma na myśli.
  • RXA rok temu
    Grafomanka Może przykład będzie lepszy niż teoria.

    Kiedy tylko wyjdę do Ciebie z pytaniem, domyślasz się, interpretujesz, zakładasz i dochodzisz do wniosku, że mam jakieś niecne zamiary, chcę Cię wyśmiać, zdenerwować, bawić się Twoim kosztem i cholera wie, co jeszcze. A nie chcę. Więc chyba coś nie gra w tej hipotezie.
  • Grafomanka rok temu
    RXA, wystarczy już. Ta "rozmowa" do niczego nie prowadzi. Nie myślałam, że możesz chcieć mnie wyśmiać czy coś w ten deseń... Teraz odgadnij, co mogłam pomyśleć...
  • Mak rok temu
    Końcówka,. że z czasem sama nauczyła się wykręcać żarówki wybrzmiewa komicznie. Na myśl przychodzi dowcip ilu policjantów potrzeba do wykręcenia żarówki.
    W tym wierszu nic mnie nie zatrzymało, taka nijaka opowieść, schematyczna, z tymi samymi rekwizytami: poezja, balkony, dusza. Na dodatek z komicznym zakończeniem.
  • Grafomanka rok temu
    Tylko nie podnieć się, bo jeszcze krzywdę sobie zrobisz... 🤣🤣🤣
  • Mak rok temu
    Grafomanka tylko na taką odpowiedź Cię stać? Co to w ogóle znaczy, ta Twoja rada? I te emotki? To zachowanie przedszkolaka.
  • Grafomanka rok temu
    Mak, o czym ten mój wiersz? Dawaj znawco poezji. Pokaż, co potrafisz...
  • Mak rok temu
    Grafomanka dlaczego mnie atakujesz? Ty uważasz się za znawczynię poezji i wspaniałą uznaną poetkę i prozaiczkę, ja tylko czytam i wypowiadam swoje zdanie. Takie mam prawo. Nie zamierzam interpretować Twojego tekstu, jak Ty nigdy nikomu nie chcesz tłumaczyć swoich metafor. Wiersz musi coś zostawić w czytelniku, jakieś wzruszenie, przynieść zaciekawienie. Twój mi tego nie zrobił. Wiersz nie musi być naładowany metaforami, słowotwórstwem, bo często to co najprostsze najbardziej trafia w serce, ale musi być odpowiednio podane, skonstruowane, mieć ciągłość wydarzeń doprowadzających do puenty, która pozostaje w nas na długo. Twój jest jednym z wielu. Atakujesz innych, śmiejesz się z nich, nawet nie wiedząc, czy stawiają dopiero pierwsze kroki w pisaniu, narzucasz swoje zdanie, kreując się na wyrocznię zarówno w poezji jak i w prozie, więc chcę nareszcie przeczytać taki twój tekst, który zapadnie mi w umysł i serce i dowiedzie, że potrafisz, a nie tylko ryczysz jak ta krowa, która mało mleka daje.
  • Grafomanka rok temu
    Mak, to jeden z moich prostszych wierszy... Nie ma tutaj rozbudowanej metafory, myśl konkretna, język w miarę prosty.
    Nie mów, że nie potrafisz wejść w treść, tym bardziej że uznales go za słaby.

    Nie wstydź się, obiecuję, że nie będę się śmiała...
  • Mak rok temu
    Grafomanka znów to samo.... Szkoda czasu.
  • Mak rok temu
    Grafomanka też udajesz, że coś Ci gra w duszy. Niestety.
  • Grafomanka rok temu
    Mak, ja udaję czy moja peelka?

    Pokazałam ci fajną dziewczynę, dużo przeszła, nawet jej drogę ci pokazałam... A ty nie umiesz wiersza przeczytać?
  • Mak rok temu
    Grafomanka ile razy można Ci powtarzać? Nie mam zamiaru interpretować publicznie Twoich prostych czy krzywych wierszy, więc daj już spokój z tym namolstwem. Skąd wiesz, czy nie umiem przeczytać? Czy padła tu jakaś moja interpretacja? A czytać umiem od dawna. Poza tym każdy czyta jak chce. Uczepiłaś się tego czytania jak tonący brzytwy, by ominąć inne problemy
  • Mak rok temu
    Grafomanka napisane jest powyżej słowo też*
  • Grafomanka rok temu
    Mak, a ty bez czytania potrafisz interpretować?

    O kuźwa, to ty jesteś gość! Szacun!
  • Mak rok temu
    Grafomanka nie ośmieszaj się. Twoje zachowanie jest żałosne. Powinnaś je przeanalizować, przeczytać na chłodno wszystkie komentarze i Twoje odpowiedzi, a może dotrze do Ciebie prawda.

    Do następnego Twojego dzieła.
  • Tyrania rok temu
    Mak, ale emotkami już nie sra
  • Mak rok temu
    Tyrania jakiś postęp.
  • Grafomanka rok temu
    Ale po co mam czytać komentarze? Ty myślisz, że ja nie wiem o czym i jak pisać?
    Może Tyranię zapytam, to głupie na pewno mi powie, a ja posłucham... 🤣🤣🤣🤣
  • Izabela 77 rok temu
    Grafomanka ona była babo chłop i miała w majtkach powstanie, tak jak ty
  • ireneo rok temu
    Grafomanka wczoraj o 9:27
    Maryja surogatka
    Pierwsza i jako taka

    powinna być

    surogatek patronką.

    Po co Jezusowi

    matka nastolatka?

    Czyżby 13-to, 15-to

    latki już nie były

    dziewicami teraz i zawsze?

    Maryja jest dowodem

    na podmiotowe traktowanie

    kobiet.

    Że wyda na świat płód

    dowiedziała się

    niemal w ostatnim momencie.

    Czy była zapładniana

    oczywistym to nie jest.

    Boski płód nie powstaje

    w ludzkim ciele.

    Ta matczyna

    zastępczość Maryi

    tłumaczy opryskliwe,

    gburowate odnoszenie się Jezusa do niej.

    Z zapisów ewangelistów

    wynika, że ona ostatnia

    dowiedziała się,

    że jest żyw

    jako sam buk.

    Kiedy już zmarła

    odebrał martwemu ciału dusze:

    "Oto od teraz zostanie twoje drogocenne ciało przeniesione do Raju, a święta Twoja dusza do Niebios, do skarbów Ojca Mojego, do nadprzyrodzonej światłości”

    W ten sposób zabrał jej szanse na powrót do życia.

    Parafianuie, nieswiadomi takiej synowskiej perfidii wyklepują do niej za litanią litanie, a te trafiają na ...Berdyczców.

    Szkoda waszego czasu, synelek ją ubezwłasnowolnił aż do paruzji, jak byle jakiego umarlaka.

    Katolicy, kochajcie swoje matki

    przynajmniej do czasu kiedy jeszcze nie jesteście bogami.
  • Gdzie kucharek sześć tam nie ma co jeść

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania