Lepsza Wersja
Zbudowałam tyle wersji siebie, których do dzisiaj nie mogę zliczyć
Tylko po to, aby udowodnić wam, że jestem wystarczająca
Patrząc w lustro widzę tą samą twarz od lat
Codziennie taka sama, a jakby nie do poznania
Próbowałam udowodnić rodzicom, że jestem najlepsza
Chciałam udowodnić bratu, że nie jestem nieudacznikiem
Pokazywałam przyjaciołom, że jestem silna, kiedy tak nie było
Nieznajomym opowiadałam zupełnie inne historie, aby wydać się fajną
Z rana patrzyłam w to lustro z uśmiechem pokazując zęby
Wieczorem w szkle odbijały się słone łzy ocierane dłonią
Sama powoli wierzyłam w te kłamstwa, zatracałam się w nich
Dzisiaj stwierdzam, że nie znam siebie
Kim jestem? Co robię? Czego szukam?
Zbudowałam tyle wersji siebie, a żadna z nich nie jest prawdziwa
...
Komentarze (1)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania