Poprzednie częściLeśna chatka
Pokaż listęUkryj listę

Leśna Chatka rozdział 1

ROZDZIAŁ 1.

 

- Merenci! – słyszę w głowie głosa Klausa. Klaus to mój chłopak. Mieszka ze mną i Lucianem – to mój drugi chłopak – w chatce. Ma okrągłą buzię – w większości jest okrągły - i krótkie włosy, u góry zalizane w lewo. Wygląda zabawnie. Naprawdę przypomina krasnoludka! – Merenci! Obudź się!

Ojeju. Jego głos jest tak słodki, że mogłabym tu jeszcze długo leżeć i kazać by do mnie tak mówił.

Tak dla ścisłości: nie wiem kto pisał prolog, ale teraz króluję ja – jasne?

Postanawiam nie otwierać oczu. Niech się chłopak pomęczy.

Ej, co jest?!, myślę. Słyszę jak się oddala.

- Lucian! – krzyczy. – Lucian, wstawaj! Choć tylko do kuchni!

Och, na szczęście wraca. Znów pochyla się nade mną i głaszcze mnie po główce.

- Chyba powinienem zrobić ci chłodne okłady. – szepcze. – Jesteś strasznie rozpalona.

To przez ciebie., odpowiedziałabym, ale grzeczne dziewczynki tak nie mówią, więc ja też tak nie będę mówiła.

- Lucian! – krzyczy.

Kiedy Klaus się oddalił w poszukiwaniu husteczek, usłyszałam ciapowate kroki Luciana.

Człap.

Człap.

Człap.

Słyszę jak idzie w moją stronę. Jego stopy są tuż przy moim uchu.

Auć!

Chyba nadepnął mi na głowę. Ale kto? Nie! Znowu ta ciemność!

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania