Fajny wiersz, a potwierdzam, bo mieszkam obok lasu i rano idę tamże z moją bokserką. Wsłuchuję się w głos lasu i od razu czuję różnicę. Nie to, żeby zawsze, bo dzików trochę jest i trzeba uważać:)
Zgadzam się Marku, las ma zawsze w sobie coś pierwotnego, co pozwala poczuć się swobodniej. A dziki, raczej chyba nie groźne. Raczej nie przypominam sobie, żebym ostatnio czytał o ataku dzika na człowieka. Ale może jestem nieuważnym czytelnikiem i coś przeoczyłem.
Marku być może bywają groźne, ale coś musiało je wygonić z lasu, pewnie jakieś nieodpowiedzialne zachowania ludzkie, albo myśliwi. Nie dziwię się, że uciekają.
Noico Generalnie one grasowały na skrajach lasów położonych na przedmieściach; aczkolwiek jeden doszedł aż pod sejm. Pewnie skusiła go nazwa ulicy "Wiejska".
Dzięki, tekst jest uniwersalny, mimo odniesień religijnych, ponieważ pokazuje ludzką tęsknotę do transcendencji. Można go odczytać i interpretować w całkowicie oderwany od kontekstu sakralnego sposób, choćby jak powyżej zrobił to Marek. Cały las jest taką jakby wielką katedrą, w której można odpocząć, odświeżyć się, wyciszyć, odnaleźć spokój.
Piękny i ciekawy wiersz. Mistyczny, co nie jest w twoim stylu. Rozumiem, że nawiązuje do jakiegoś sanktuarium Maryi w leśnej dziczy, aczkolwiek nie wiele trzeba wiele zmienić żeby to pasowało do jakiś dawnych miejsc kultu. Pozdrawiam 5
Wielkie dzięki za to info, nie wiem jak ci dziękować, bo ja właśnie w związku z poszukiwaniem pamiątek po Grottgerze wybieram się przed 15 lipca do Grybowa. Krynicę też miałem w planie, żeby sobie odświeżyć, bo wieki już w niej nie byłem. Pewnie nie poznam. Na Górę Parkową chyba gondolami się wjeżdża?
A jesteś może z tamtych okolic, bo chciałem zapytać o Grybów?
Noico
Na Górę Parkową wyjeżdża kolej linowa (górna stacja nowiutka :)).
Do Sanktuarium raczej z buta bo jest mniej więcej w jednej trzeciej od podnóża góry, ale na szczyt też warto wyjechać dla widoków.
Polecam iść w letnią sobotę (od Czerwca do Września) bo z tego co pamiętam to o 10 jest msza w Drewnianym Kościele Przemienienia Pańskiego i Matki Boskiej Częstochowskiej w Krynicy Zdroju.
Poncki, dzięki, ale to i tak dużo co napisałeś. Nie miałem pojęcia, że to miejsce zaprojektował właśnie Grottger. A on tam był u swojej narzeczonej na letnisku w Grybowie właśnie, bo nie mogli się spotykać oficjalnie, tylko tam jeździł, gdzie ją matka wysłała, bo on po powstaniu styczniowym popadł w biedę. Cesarz austriacki i inni sponsorzy cofnęli mu stypendia i subsydia za pomoc udzielaną powstańcom.
Poncki jeszcze mam jedno pytanie, na temat Krynicy, czy ten kopiec i pomnik Pułaskiego są nadal zamknięte na prywatnym terenie i nie ma do niego dostępu? Może coś wiesz na ten temat.
Noico
Teren prywatny. Bramy do pomnika jest ~20 m.
Osobiście uważam, że za takie coś powinni wygrzebać odpowiedzialnych za sprzedaż terenu i posadzić na ćwiartka.
Poncki dzięki, a już myślałem, że coś się zmieniło. Właścicielem terenu był ostatnio Uniwersytet Rolniczy z Krakowa, któremu sprzedała go gmina Krynica. A Uniwersytet sprzedał teren jakiemuś prywatnemu przedsiębiorcy, który podobno zbankrutował i nie ma z nim kontaktu. Masakra jakaś. Mam nadzieję, że chociaż przez płot obejrzę, albo przeskoczę przez płot.
Komentarze (33)
Dzięki za komentarz, pozdrawiam.
https://www.youtube.com/watch?v=4BEU7lYyFW4
Dziękuję za komentarz. Pozdrawiam.
Ale słyszałam, że w Koszalinie docenili Twoje wiersze... nie chwalisz się nic.
aż nie mieszczą się w kiepełach,
temu medal z pyry wreszcie
przypną w samym Budapeszcie ?
a że ktoś nie kuma czaczy,
tego czeka znów przedszkole,
tam mu pani wytłumaczy.
więc tłumaczą mu lekarze
Że pod czapą panu gore
Wejdź w stosunki z aptekarzem
Lub wybierzesz się do Tworek?
W Krynicy - Zdroju.
A jesteś może z tamtych okolic, bo chciałem zapytać o Grybów?
Na Górę Parkową wyjeżdża kolej linowa (górna stacja nowiutka :)).
Do Sanktuarium raczej z buta bo jest mniej więcej w jednej trzeciej od podnóża góry, ale na szczyt też warto wyjechać dla widoków.
Polecam iść w letnią sobotę (od Czerwca do Września) bo z tego co pamiętam to o 10 jest msza w Drewnianym Kościele Przemienienia Pańskiego i Matki Boskiej Częstochowskiej w Krynicy Zdroju.
O Grybowie wiem dużo dużo mniej.
Teren prywatny. Bramy do pomnika jest ~20 m.
Osobiście uważam, że za takie coś powinni wygrzebać odpowiedzialnych za sprzedaż terenu i posadzić na ćwiartka.
Popytam.
Tak sobie myślę teraz jeszcze, że z bardziej przyziemnych rzecz to w Krynicy - Zdroju mogę spokojnie polecić apartamenty "Miód Malwina".
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania