Letni zmierzch

Wyka tuli się i obejmuje

wyprężone źdźbła zbóż,

jakby nie mogła ustać już.

Prawie że mdleje, niebieścieje,

jakby lada chwila upaść miała.

*

Między nimi, przy drodze

płoną maki rumieńcem obfitym

niby dziewka przyłapana

w zbożu ze swym miłym.

*

Raz, po raz słychać świerszczy cykanie

-to znak, że zbliża się nocy panowanie.

Słońce ku ziemi wolno się chyli,

więc nie traćmy ani jednej chwili.

*

Upajajmy się zapachami zbóż,

majeranków, narwijmy kwiaty

do dziewczęcych wianków.

Nazbierajmy maki, modraki,

rumianki i zanurzmy je

do pełnej źródlanej wody szklanki.

17.07.2025 r

Średnia ocena: 3.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

  • andrew24 4 dni temu
    Ładne obrazki...wczoraj

    Pozdrawiam serdecznie
    Miłego wieczoru
  • Sokrates 4 dni temu
    dziękuję

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania