Letnia piosenka

Uwierzyłam, że duch miłości otuli kości,

że tańczenie o poranku na białym ganku

radość mi przyniesie, na duchu podniesie.

Chciałam ciepłe pocałunki i po nich trunki.

Przy nim towarzyszyły skowronki, co wyszyły

na ustach piosenki, a na ciele lekkie sukienki.

Teraz jednak kożuszek zamiast lekkiej sukienki,

a na ustach zamiast piosenki wybrzmiewają lęki,

bo naiwnie uwierzyłam, że miłości się napiłam.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania