Lilith
Miałem ja życie na ziemi, miałem ja cel...
Ukarali nas jednak. Ją przemienili, mnie zakuli w biel.
I widzę ją każdej nocy, jak woła mnie co tchu.
Odpowiedzieć jej nie mogę. Boli straszne to uczucie i myśl,
że spotykać się możemy jedynie w świecie snów...
Komentarze (9)
Hehe, mam nadzieję, że będę kojarzony z wilkiem, a nie świniami :)
Nie spodziewałem się, że to co napiszę może zostać odebrane tak realistycznie. Widzisz... ja tęsknie za kimś, kto nie istnieje. Mam wspomnienia o dziewczynie, której w życiu na oczy nie widziałem. Ten wiersz miał i ma nadal mi przypominać, że ona jest tam, wśród snów, a ja tutaj, i walczę każdego dnia o życie :)
Tak niewiele słów, a rzeczywiście otworzyłeś mnogość interpretacji. Wiersz mi się podoba, ładnie ujęty w słowa. Zostawiam 5. I szczerze mówiąc mi również Twój nick skojarzył się z warchlakiem :D
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania