Poprzednie części: LIMERYKI DLA GEJSZY
LIMERYKI PATRYKI
Tam, gdzie śpiewają słowiki,
nawet nienawistny, dziki
europoseł Patryk Jaki,
czując wiosen znów przedsmaki
ucisza wrzaski i ryki.
Nawet ten niejaki Jaki
widząc tłuściutkie robaki
na persymonie (to kaki)
lub tylko ich tam oznaki
ma zawsze silne absmaki.
- A to bydlaki!
- wykrzyknął Jaki.
- Mają absmaki
owe robaki
przy mnie.. Śmądaki!

Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania