Limerykowy dzień

Początkujący poeta z Włodawy

zdradził kobietę – lecz nie dla zabawy.

Szukał bowiem w fiku-miku

tematu do limeryku.

Żona odeszła – bo rym był koślawy.

Średnia ocena: 4.1  Głosów: 11

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (30)

  • befana_di_campi dwa lata temu
    Niezłe :)
  • Tjeri dwa lata temu
    Dziękuję!
  • pansowa dwa lata temu
    Mniamniusine :)))
  • Tjeri dwa lata temu
    No nie...
  • pansowa dwa lata temu
    Fiku - Miku :))) O rany...:)))
  • Tjeri dwa lata temu
    Jak nie ma krwi i wydzielin, to od razu mniamusine ?
  • IgaIga dwa lata temu
    :D
    Puenta cymesik.
  • Tjeri dwa lata temu
    A dziękować
  • Shogun dwa lata temu
    Ufff, dobrze, że ja nie rymuję, to mnie nikt nie łopuści haha :)

    Rozbawił :)

    Pozdrawiam ;)
  • Tjeri dwa lata temu
    Ale lubisz ha-i-ku a tam pokus bez liku ;)
    Dzięki :))
  • Shogun dwa lata temu
    Tjeri ciiii... bo się rozniesie i będą później szukać każdego złego rymu haha ;)
  • Trzy Cztery dwa lata temu
    Żona odeszła, i może tą formą krytyki zainspirowała do większych wysiłków w dziedzinie poetyckiej? Dobry, przewrotny limeryk:)
  • Tjeri dwa lata temu
    Trzy Cztery, niektórzy nawet po takiej nauczce nadal rymy kaszanią ;). Dzięki!
  • Dekaos Dondi dwa lata temu
    Tjeri↔Hmm... skoro przez fiku-miku, napisał jako ten piewca, dzieło dla tysięcy pokoleń w przód, to jednak żona, powinna być wyrozumiała, mając na względzie, dobro kulturalno - poetyckie żyjącej i byłej, ludzkości:))↔Pozdrawiam:)↔%
  • Tjeri dwa lata temu
    No ale co, jak rymy słabe... ¯\_(ツ)_/¯
    Dzięki, Dedo ?
  • Pan Buczybór dwa lata temu
    No za rym to nawet zdradzić można :)
  • Tjeri dwa lata temu
    No ba!
    Dzięki, Panie Bucz :)
  • Narrator dwa lata temu
    Limeryk rekurencyjny. Nawet najbardziej wulgarny temat w słowach autorki staje się miodem na ustach.

    Eh, dziś bez limeryku nikt ręki ci nie poda :(
  • Tjeri dwa lata temu
    Ajaj, czyli jednak "mniamusine" ?
    A pisanie limeryków serdecznie polecam. To swoiste literackie puzzle, których układanie to niezłe ćwiczenie i satysfakcja. Choć moim tworom brakuje lekkości i jakości rymów (haha), to i tak mam frajdę, polecam :)). Dzięki, Narratorze.
  • pansowa dwa lata temu
    Tjeri Cieplutkie kluseczki :)))
  • Narrator dwa lata temu
    Tjeri Jeśli komponowanie limeryków sprawia ci radość, to wystarczający powód, żeby pisać ich jak najwięcej. Na szczęście ja ten etap mam już za sobą. Ostatni wiersz napisałem mając 17 lat i nie chcę wracać do tego koszmarnego dołu.
  • Tjeri dwa lata temu
    Narrator, myślę, że mimo wiadomej klasyfikacji, w limerykach więcej ducha prozy niż poezji :).
  • Tjeri dwa lata temu
    pansowa a Twoje kluski non stop się sekszą i strzelają do siebie. Co kraj to obyczaj ?
  • pansowa dwa lata temu
    Tjeri Życie to nie kluski pani Tjereszkowa, tylko seks, wóda i płyny ustrojowe :)))
    W antraktach można skrobnąć jakieś wierszydło, albo się romantycznie zakochać.
  • Tjeri dwa lata temu
    pansowa seks wóda i płyny ustrojowe... No patrz a ja myślałam, że łyczek i fiku-miku.
  • pansowa dwa lata temu
    Tjeri Wineczka i małe kizi-mizi?
  • Tjeri dwa lata temu
    pansowa ?
    O! Kizi-mizi, jak ładnie!
  • pansowa dwa lata temu
    Tjeri Piękniejszego kluska nie mogłem wymyślić!
  • kigja dwa lata temu
    Miętka była, trza było go za gardziel i przisnąc do podłogi, żeby się naumiał ?
  • Tjeri dwa lata temu
    Dobrze prawi, polać jeji! :))
    Dzięki za wizytu!

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania