List do „ Drugiej połówki”

Kochana Druga Połówko!

Niemalże całe moje dotychczasowe życie czekałam na Ciebie, teraz już wiem, że nie Istniejesz. Pewnie się zastanawiasz, jaki ma sens pisanie listu do kogoś w kogo się nie wierzy? Mimo wszystko, chyba jednak pokładam w Tobie nadzieję, chociaż to pewnie głupie. Każdy mój dzień jest wypełniony ogromnym bólem, i pustką. Wciąż czekam na światło, które rozjaśni wszystkie ciemności, w których teraz właśnie się znajduję. Z moim stanem zdrowia nie jest najlepiej, mam natomiast nadzieję, że wkrótce zmieni się to na lepsze. Mam też mnóstwo innych wad, liczę jednak na to, że jeśli się to nie zmieni zaakceptujesz je wszystkie. Postanowiłam, że gdy będzie lepiej zacznę walczyć z własnymi lękami, i po prostu „wezmę się w garść ” . Czasami moją głowę przejmują myśli o konieczności nauczenia się życia w „pojedynkę ”. Nie wiem czy znajdę w sobie siłę, żeby radzić sobie ze wszystkimi trudnościami w moim życiu, jeśli się okaże że Cię nie ma. Co prawda,to tylko przelotne momenty, lecz zdarzają się one coraz częściej. Pokaż się proszę, kiedy przyjdzie na to czas (Tak bardzo Cię potrzebuję). Uczę się Kaligrafii Nowoczesnej, być może kiedyś wykaligrafuję Twoje imię, i nazwisko (Kto Wie? Może nasze?). Chce też żebyś był ze mnie dumny, i będę się o to starać. Chętnie dowiem się co u Ciebie, kiedy tylko Cię zobaczę, na razie natomiast nie wiem jeszcze kim Jesteś. Na tym kończę mój list.

 

Całuję

 

P.S. Czekam niecierpliwie na Ciebie

 

„Więc może szansa na miłość jest jak pociąg, który trzeba dogonić, nim odjedzie, a może to tylko iluzja, żeby wierzyć, że gdzieś za chmurami znajdziemy słońce...”

„From Sarah With Love” -Sarah Connor

 

List został napisany przeze mnie kilka lat temu,dodałam tutaj jedynie fragment z piosenki, którego w liście nie ma.

Średnia ocena: 4.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania