List do W.
Jesień powoli się żegna,
Kubacki pierwszy, Żyła trzeci,
Polacy dziś na mundialu dwa - zero...
Bez Ciebie.
A może to widzisz?
A może dziś rozmawiasz z Połomskim?
Wciąż myślę co chciałeś powiedzieć mi w tej karetce...
Już się nie dowiem,
Tylko zima nadchodzi,
Lodowata jak smutek w sercu,
Które raz już pękło.
Tak chciałbym z Tobą pogadać...
Lecz jeszcze nie teraz,
Oszukałeś...
Powiedziałeś:
" Odejdę jak będziesz szcześliwy"
Unieszczęśliwiając.
Zamiast być
I oglądać razem skoki...
Komentarze (2)
Serdecznie pozdrawiam
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania