List od Karola Zielińskiego

Korespondencja

 

Karol Zieliński

 

Panie Zygmuncie, podobają mi się u Pana różne zwrotki, prawdziwe perełki wyobraźni, wzruszenia, uczucia a nawet humoru. Jednakże tych kobiet, którym Pan obiecujesz miłosne fiku-miku jest tyle, że gdybyś Pan chciał zrobić im to w realu, tobyś Pan padł "jak chleb za sześć". Wszystkich kobiet na raz obrobić się nie da, a Pan rąbiesz erotyk po erotyku, jak jakiś drwal w Puszczy Białowieskiej.

 

______________________________

 

Zygmunt Jan Prusiński

 

Drogi Mistrzu!

Nie wierzy Pan w moje zdolności artystyczne z bohaterkami erotyków? Poradziłbym sobie z tymi setkami kobiet - jeszcze mogę i to lepiej aniżeli 30-40 lat temu, proszę mi wierzyć...

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania