List Od Planety

Pisze do was - liściami które żółkną przed czasem,pisze deszczem którego nikt nie chce słuchać.

Oddycham dla was tysiąc lat a wy mnie niszczycie,duszę się tymi fabrykami

Czy ktoś to jeszcze naprawi?

Kiedyś po mnie chodzono gołymi stopami teraz depczecie po mnie butami

A ja czuję obciążenie wielkie tymi miastami,jakby me serce przestało bić

A ja głupia nadal wam życie daje.

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania