List wieszcza
Nagle urywa się melodia
Mojego ulubionego utworu
Zbieram kawałki
z siebie i podłogi,
na której kroki stawiam
Wyprzedzę 3 pokolenia:
Miłosne
Oryginalne
Twarzowe
Wsiądę do pociągu z budową,
by móc patrzeć na robotników
Niezwykłych pasażerów pociągu
Zamiast normalnych ludzi,
którym w głowie samozagłada
Na platformie w niebie
Wbiję gwoździe, by przytwierdzić
Swego ducha prawego
Pastrucha
.-" "-.
/
| |
| (') (') |
| -- |
.-""-. /
| | | |
| | | |
/ | |
| | | |
| | | |
| | /
'-| |-'
| |
| |
| |
/
/
Kochanie uspokój się już,
dosięgnę nieba i wrócę
Wielki, aby pomagać
Prometeusz - poświęcenie
Do zobaczenia.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania