Listopadowe powroty w tęsknoty

„Najlepiej przecierpieć, czego odmienić nie można.”(Seneka)

Choć często chodzę

naszymi drogami.

to zawsze,

gdy w oknach mijanych,

na szybach czystych

nie widzę twego cienia

z każdą łzą

która do ust gorzko spływa

kadrem wracają

dawne wspomnienia.

Lat losu koleje mijają

a mnie,

wciąż się wydaje,

kiedy wracam

do nas myślami,

że te z tobą były majem.

bez ciebie

cichną ptaki

jak tylko

myśleć przestaję.

Dziś,

gdy dzieli już nas

nieprzestępna nam

granica,

serce wzruszone,

w bezsilnej boleści

może tylko smutek

w oczach

ukryć za łez zasłonę,

a pamięć

zapisać w pieśni.

Płyń łzo,

nim wyschniesz

wytrę cię z policzka

ukradkiem

mimo, że ty

byłaś tylko niemym,

zrządzenia losu,

świadkiem

—-- —

Życia mamy na chwilę,

by na nie popatrzeć,

śmierć mamy ślepą,

ale za to na zawsze.(ireneo)