Listy do ameryki 2
Mój kochany!
Nie rozumiem, co według tych ludzi oznacza ,, ważny powód ". Czy naprawdę konieczność zbadania odkrytej niedawno, nieznanej rośliny to powód do przekładania Ślubu? Właściwie kto wezwał cie tam, i dlaczego akurat ciebie, a nie kogoś innego, skoro dobrze wiedzieli, że za kilka dni się żenisz? To wszystko nie wygląda mi na zwykły przypadek. Moja siostra jest coraz słabsza i tak trudno jest nam ciągle się nią opiekować. Mama i tata nie czują się na siłach, nie ma pieniędzy na zatrudnienie pielęgniarki, a ja i Marcin juz nie mamy siły. Marcin to mój kolega ze szkoły. Przemiły człowiek, jak tylko mu powiedziałam zaoferował pomoc. Spotkałam go niedawno, ale w dość dziwnych okolicznościach : szłam sobie ulicą i on nagle podszedł do mnie. Co jest w tym Dziwnego? Podszedł od tyłu, a powiedział, że ma twarz kogoś mu przypomina... od tyłu nie mógł widzieć mojej twarzy. Co o tym sadzisz, Kochanie? Alicja chce do ciebie napisać kilka słów, wiec daje jej głos.
Magda
Tato cześć. Bardzo tęsknię za tobą, chce żebyś wracał do mnie i do mamusi , bo ona czasem w nocy płacze. Ciocia Ala źle się czuje i ciągle trzeba się nią zajmować i mama wcale nie ma czasu na nic. Wujek Marcin często tu przychodzi, ale to nie to samo co ty. Kocham cie
Alicja

Komentarze (3)
+ zapraszam do mnie ;3
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania