.

.

Średnia ocena: 4.0  Głosów: 6

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (11)

  • Freya 31.10.2016
    Ciekawy format; będą mieli dylemat jak to oceniać razem z innymi pracami. Z tytułu wiadomo, że się nie udało. Liście z żyłkami, to mało. A można było walczyć razem z konikami z kasztanowców i wojami z żołędziowych ludzików?
    Dlatego przegrała... ta mała:-P
  • Niemampojecia96 01.11.2016
    To będą mieli. Niech mają.
    No się nie udało, nie jestem ostatnio w formie : D.

    Oj, Ty to masz dzisiaj inwencję.
  • Freya 01.11.2016
    Potrafisz rozbawić mnie jeszcze bardziej?
  • Niemampojecia96 01.11.2016
    Też siebie pytam do lustra, bo to są generalnie spektakle mnie dla mnie, ale jeśli ubocznie się uśmiechasz to
    wporzo i te pe i tak dalej i dalej.
  • O-Ren Ishii 01.11.2016
    W formie czy nie, ja uwielbiam. I Ciebie i wiersze.
  • Niemampojecia96 01.11.2016
    ja Ciebie i wiersze przecież też..
  • Niemampojecia96, miło nam, że wzięłaś udział w konkursie. Dziś o godz. 21.00 rusza GŁOSOWANIE – śledź jego postęp, głosuj na wiersze konkurentów – bądź z nami :)

    http://www.opowi.pl/forum/glosowanie-literkowa-bitwa-na-rymy-bez-w478/

    LBnR
  • KarolaKorman 01.11.2016
    Przeczytałam, nie zrozumiałam prawie nic :( Widać nie potrafiłam się wczuć, przykro mi :( Nie oceniam, pozdrawiam :)
  • Niemampojecia96 09.11.2016
    dziękuję, nie przejmuj się; ja także siebie nie rozumiem.
    :)
  • D4wid 07.11.2016
    Wszędzie miłość
  • Rasia 12.11.2016
    "I jeszcze nie wiem ale czuję" - przecinek po "wiem"
    "bandażami przez które" - po "bandażami"
    "on mnie trwoni a" - po "trwoni"
    "Może wszystko by zagłuszyć je"- po "wszystko"
    Jak zwykle wypisuję, ale mam nadzieję, że przywykłaś do tego, że to taki mój nawyk :) Od pewnego czasu przestałam śledzić bitwy, ale mimo wszystko Twoje ujęcie tematu jest naprawdę nietypowe - zarówno jeśli chodzi o samą treść jak i formę. Najbardziej podoba mi się od momentu tych japońskich lalek, taki bardzo dobitny i kurczę, zrozumiały :) Pierwsza połowa momentami za to pozostaje dla mnie zagadką, choć ogółem widziałam portret kobiety zniszczonej przez związek, która po nieudanej miłości widzi ją już tylko na ulicy lub nie widzi jej wcale, a to wszystko przez ponurą jesień. 4,5 czyli 5 :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania