Little Boy
Chłopcze mały – synu szatana
powołany do życia przez człowieka
- wtedy otworzyła się piekła brama,
która do dziś straszy i czeka…
Na krzywe spojrzenie wielkich
jest wyczekiwana, ale odraczana
i sen spędza z powiek mniejszych
- dlaczego tak słuchamy szatana?...
Czy nie lepiej zaszywać się w lasy
na końskim przyjaznym grzbiecie
podziwiać słońce, zwierzęta i kwiaty
i to - co cudo przyrody nam niesie?...
Przecież wszyscy dobrze wiemy,
że gdy się nawzajem zniszczymy
żyć bez ludzi nie możemy
i zagładę na siebie - sami sprowadzimy!
Komentarze (5)
B
A
R
B
A
R
A
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
To jest dziwna i protekcjonalna klaka z twojej strony.
Stawia twoją matkę dzięki tobie w kłopotliwej sytuacji.
Podziękować możesz jej osobiście - przecież chyba jest w pokoju obok?
Teraz jeszcze... napisz jej podziękowanie dla ciebie, napisane przez ciebie (z jednego komputera) - za ocenę jej wiersza, który sama zamieściłaś na założonej przez siebie stronie.
Pozdrawiam.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania