Łowy

Idzie myśliwy na łowy.

Umyślił sobie sposób nowy

Jak łowić zwierzynę skuteczniej

I mieć z tego większe dochody.

 

Rozrzucił po ziemi pieniądze

Na pobliskich drzewach rosnące.

I licząc że jaka się skusi zwierzyna

Niebawem, wskoczył w leszczynę.

I czeka.

 

Wtem, z leszczyny naprzeciwej

Wychynął łeb zwierzyny chciwej.

Podniosła banknot, łypie oczyma

Klik, strzał z prochu, zwierzyny nima.

 

Wyszedł królik zza gąszczyny,

Podchodząc nie drgła mu nawet powieka.

I tak oto królik-myśliwy

Upolował zwierzynę-człowieka.

Średnia ocena: 3.7  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania