-

-

Średnia ocena: 4.0  Głosów: 5

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (11)

  • Canulas 31.05.2018
    "Chociaż raz nie był zmuszony przywalić jej z pierwszej strony, przeterminowanych wiadomości.

    Stukot obcasów wprawił go w osłupienie.

    Uderzenie w srebrny dzwoneczek rozległo się po holu." - trochę nie rozumiem czemu te myśli są podane w tak oderwany od siebie sposób. Każda od-enterowana?

    "- Co za zaszczyt. - Wyszczerzył się nie pewnie." - niepewnie



    "- Nie. - Ostatnio był w nim podejrzany typ i niestety nie zwrócił go do recepcji.
    - Miał jakieś znaki szczególne?" - tu również mi coś zgrzyta. Od "Ostatnio" jakby to było wtrącenie podialogowe, ale chyba nie jest, bo niżej pada zapytanie w oparciu o to wtrącenie, więc to chyba część wypowiadana. Jako taka bez myślnika.


    "- Coś jeszcze? - Był z nim dziwny typ, taki blady nie zdrowo wyglądający, jakby trup. - Wypowiadał te słowa coraz ciszej" - rónież pierwszy myślnik chyba niepotrzebny.

    "- Mroczny. - Stwierdziła, przyciskając do siebie lakierowaną kopertówkę." - stwierdziła.

    *

    Drugi kawałek bardzo fajny. Ładnie - i jak to u Ciebie, kapitalnie odmalowane. Drugi wyimek bardzo git.

    Tylko: "- Ten klucz wiesz, z czym się wiąże." - to może - ale nie musi - być pytaniem. Jeśli w Twym zamyśle pyta, daj stosowny znak.



    *
    " - Jego dłonie szkliły się ze srebrnymi refleksami. Płynęła w nim ciecz o metalicznym zabarwieniu. Stłumiony obraz wyłaniał drobne drgania. Opływał tym z każdą kroplą wyciekająca z porów, niczym czekolada w srebrnym papierku rozpuszczająca się w upalny dzień na pikniku. " - i sama końcówka. Tu z kolei odwrotnie. WYgląda jak narracja, a zapisane jak dialog. Trochę jestem chory i chyba się pogubiłem ;)


    Ok. Tyle. Jak zwykle krwiście, mięsiście i należytym pojebaniem, ale... trochę się miejscami pogubiłem. Nawet nie wiem czy to, co wypunktowałem wyżej jest słuszne, bo w niektórych momentach całość utkana jest tak, że mogę, ale nie muszę mieć racji.

    Tym razem jedną gwiazdkę ucinam, miss Szu.
    I tak gratuluję weny. Masz trudne zadania, a zapierdzielasz cudnie.
    Pozdroxix
  • Szudracz 31.05.2018
    Dzięki bardzo, zabieram do korekty. Czyli ma zaliczone. :) Super! :)
  • Szudracz 31.05.2018
    Szudracz mam*
  • Canulas 31.05.2018
    Szudracz , pewnie.
  • Szudracz 31.05.2018
    Can Zdrowiej i dzięki jeszcze raz. :)
  • Pasja 31.05.2018
    Dobry wieczór
    Opis jak zwykle porabany i napełniony jak zwykle myślami ze świata mrocznego i tajemniczego. Pokrojony na części trochę wybija czytelnika ( mnie) z realnego myślenia. Ale jest to zabawa i w temacie są ramy. Pewnie jeszcze wrócę.
    Pozdrawiam serdecznie
  • Szudracz 31.05.2018
    pasja W nawiązaniu z Mrocznego są jeszcze niuanse do uzupełnienia. :)
    Porąbane jak zwykle. :) Dobrze to ujełaś. :)
    Dzięki i zapraszam ponownie. :)
  • Kim 23.06.2018
    "W równym rzędzie klucze pozawieszane na szarej tablicy z numerami pokoi wisiały, wietrząc odciski palców po gościach hotelowych. Trzynastego brakowało, cień po nim bladł z każdym dniem." - Klawy początek. Wietrzenie odcisków palców - obrazowe. Tylko rozdzieliłabym zdanie "trzynastego brakowało, cień po nim bladł..." na dwa zdania.

    Podoba mi się ta ruda kobitka. Pretensjonalna, facet się jej boi. Spoczko.

    "Mlasnęła nimi niby cmok czy coś, z takich napompowanych sztucznie jadem kiełbasianym trudno było odczytać zamiar." - "czy coś" mi tutaj bardzo nie pasuje. Nie wiem. Takie to kolokwialne za bardzo do tego tekstu. Zresztą to zdanie mi się jakoś w całość nie składa. Czegoś mi tam brakuje, jakiegoś dopowiedzenia.

    "- Mroczny-stwierdziła, przyciskając do siebie lakierowaną kopertówkę." - bark spacji przed i po myślniku.

    Ostatnie zdanie też dobre.

    Nooo, jeśli chodzi o mroczność i dreszcz na karku to nadal większy dreszcz wywołał u mnie "Zszywacz". Zdecydowanie większy. Ale ten tekst też mi się podoba mimo, iż nie rozumiem za co ruda kobieta się mści na Mrocznym. Za klucz? Na pewno Ci to już kiedyś mówiłam, ale powtórzę raz jeszcze. Dobrze piszesz Szu :) Twoje teksty wciągają i dobrze działają na wyobraźnię. Pozdrawiam!
  • Szudracz 24.06.2018
    Kim Dzięki za pochylenie się nad tym testem. :) Sorry, że Cię tu zapędziłam siłą. :)
    Chwilowo zostanę przy tym zdaniu z ustami, wyrzuciłam tylko ten kolokwializm.
    Nie mogę Ci napisać dlaczego ona się mści, bo może jeszcze coś powstanie z tymi postaciami. :)

    Jeszcze raz dzięki ogromne za wszystko i pozdrawiam. :)
  • Kim 24.06.2018
    Szudracz, to była jedynie siła perswazji :D A teraz będę czekała na Rudą w jakimś następnym Twoim tekście. Daj mi znać, jak coś z nią napiszesz, pozdrawiam!
  • Szudracz 24.06.2018
    Kim Będę Cię ścigać po portalu z anonsem. ;) Teraz jeszcze Agu muszę tu przytargać. :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania