Lustro ciemności

Wielka biała lampa o tej porze roku

Wygląda jak księżyc

Dziwną chmurą zakryta po części

- To jakaś atrapa inaczej wygląda zachmurzony księżyc !

 

Czytaniem nieba - stwierdzam - mnie nie ma

Czytaniem nieba - sprawdzam że nie makieta

Na niebie Nyks za duża...

Teraz widzę krwawiącego Chrystusa

 

Światło popielate rozjaśnia cień Ziemi

Ależ płynnie

Faluje rozeta i cała poświata wygląda jak Ziemia

Tu morza kontynenty i pracująca fala świetlna się

 

Udziela i mnie - sparaliżowana

Zerkam przez obiektyw powiększalnika

Przenoszę się w otchłań Erebusa

Umysł wybiega tam gdzie cień

 

I tam gdzie odbicie - Widzę miłość

Czy ktoś jeszcze dostrzega manifest ?

Bo jeśli tak to podróżuje w czasie

Dziwnie by było gdyby księżyc zniknął

 

Czy efekt jego niebycia narastałby szybciej niżby zanikał ?

Jak długo widzielibyśmy martwego dziedzica

Wielki Obserwator gwarantuje tworzy

Realizm - Bo patrzy

Średnia ocena: 1.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania