Łzy płynące jak morze
We łzach idę
nie patrząc czy ktoś idzie
po drodze
oczy mokre od łez
słysząc tylko
nie martw się
wszystko będzie dobrze
łzy spływały
po policzkach
delikatnie
aksamitny dotyk
próbując palcami otrzeć
smutne oczy
smutne chwile
już nie ma
Komentarze (6)
Ja bym oczywiście inaczej zaczęła, stworzyłabym jakiś obraz dla czytelnika...
we łzach idę
po drodze mokrej od łez
coś w ten deseń, żeby były metafory, bez nich dzisiaj w poezji nie ma się szansy zaistnieć. Popracuj nad tym tekstem, bo można z tego stworzyć wiersz. Pozdrawiam.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania