Machinacja

tfuj. mam lepkie ręce. właśnie

obdzierałem patelnię z oleju i sadzy

zdrapywałem czarny nalot. kuloodporny

pancerz. uświniłem się nieludzko

po łokcie i dalej w las. i więcej smug

 

dłonie jak u mechanika. a przecież

cały dzień utopiłem w bezbłogim lenistwie

wałkonieniu się, od którego tylko plery bolą

strzyka w każdym możliwym stawie

 

cierpiący na ledwie odczuwalną apraksyjkę

rozlewam kawę, rozsypuję ślady

zacierają się tryby tego tekstu

pękają bańki mydlane

żwir się sypie, tłuczone szkło

 

dobre pół nocy wyobrażałem sobie

chodzenie po workach na śmieci

miękkich, wypełnionych ciałami zwierząt

pociętą gąbką ze starych wersalek

 

wdeptywanie się. pokruszone paciorki.

odbicia w nich, niczym w lusterkach dentystycznych

 

***

ktoś patrzy na moje brudne łapy

krzywi się z odrazą, jakby był świadkiem

sekcji zwłok topielca z gatunku zielonkawych

wzdęciaków

 

nie da się więcej dotknąć

choć - wiadoma sprawa - będę prosić, skomleć

na kolanach i w wierszach. padać.

do nóg, na podeptanie.

 

***

jest dość późno, więc czuję się stary

mojej bródce wyrasta siwa broda

zakola łysieją

 

ważkie pytanie: czy wam,

którzy to czytacie

każdej jesieni też psują się zęby?

 

***

kogoś śmieszy, innego - żenuje ten

kompletny brak poetyckości

niezawartość

 

zaraz będzie ranek

boli mnie na górze i głęboko

pewnie - jak co roku - szóstka

Średnia ocena: 4.0  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

  • zingara 13.10.2020
    “Miłość jest tylko iluzją, jest historią, którą tworzymy w umyśle, przez cały czas świadomi, że nie jest prawdą. Dlatego właśnie tak bardzo uważamy, żeby nic nie zniszczyło naszej iluzji.” tak mi się skojarzyło
  • Florian Konrad 13.10.2020
    Zależy jaka. Są miłości trwalsze, niż ze spiżu, miłości, których bramy piekielne nie przemogą.Pozdrawiam nie zgadzając się z powyższym cytatem :) :) :).

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania