Magiczne Ogrody

MAGICZNE OGRODY

 

Wiosna 2011, popołudnie.

 

Było pochmurno, chłodno, wiał wiatr i padał deszcz. Czworo dobrych znajomych, wśród nich było dwóch mężczyzn i dwie kobiety, a wszyscy mieli po dwadzieścia kilka lat, jechało długim jasnym samochodem osobowym przez nadmorskie miasto pełne turystów, turystek, plaż, hoteli i dużych parków. Przejechali nad kanałem przez biały zabytkowy most. Dotarli do dzielnicy niskich domów z jasnymi ścianami, pomarańczowymi dachami i dosyć dużymi ogrodami, a wtedy zniknęły chmury, chłód, wiatr i deszcz.

 

Na miejscu, podczas złocistego zachodu słońca na tle powoli ciemniejącego nieba, stopniowo obsypywanego wielokolorowymi gwiazdami i mgławicami, oprócz dobrej pogody czekała na nich jeszcze jedna dobra wiadomość: kolejnych czworo ich dobrych znajomych, również dwóch mężczyzn i dwie kobiety a wszyscy z nich także byli w wieku dwudziestu kilku lat, właśnie zaczynało urządzać balangę w jednym z domów w tej dzielnicy i w otaczającym go ogrodzie. Przywitali się, weszli do środka i imprezowali od wieczora aż do rana, kiedy to powitało ich niebieskie niebo i świeży łagodny wiatr znad przyjemnie szumiącego morza.

 

Cała okolica była obsadzona platanami, tulipanowcami, miłorzębami, bananowcami, szorstkowcami, daktylowcami, karłatkami, magnoliami, figowcami, fatsjami, pospornicami, jukami i trzcinami.

Koniec.

Średnia ocena: 2.7  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (3)

  • Tajemnicza... 19.04.2015
    Krótkie trochę :) Brakuje trochę przecinków, ogólnie fajnie się czytało. No ale nie zachwyciła mnie ta historia. Daje 3.;)
  • Jolly Joke 19.04.2015
    Nie widzę sensu tego tekstu. Wymieniasz mnóstwo niepotrzebnych szczegółów, za bohaterów obierasz ludzi-słupy i z dokładnością i formą godną sprawozdania opisujesz nieciekawy szereg czynności, które wykonują. Wygląda to jak dydaktyczny trolling, który ma pokazać, że nie każde skupisko zdań nazwać można opowiadaniem albo jak gameplay z "The Sims" o.o
  • Ktokolwiek 19.04.2015
    Przytłaczająca ilość opisów skutecznie zakamuflowała sens tego opowiadania, które nie ma ani wątków, ani akcji... nie podoba mi się to i uważam, że taki typ opowiadania jest bezsensowny. Dodatkowo minus za gramatykę, bo trochę szwankowała... niestety chyba dam 2.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania